Z drugiej strony jednak wygląda to na swoiste chwytanie się brzytwy przez giganta z Redmond.
Microsoft dalej wierzy w swoją wyszukiwarkę
Amerykańska korporacja celuje we współpracę z OpenAI oraz ich technologią ChatGPT,. która w ostatnich tygodniach spowodowała prawdziwą furorę w sieci. Dzięki integracji ChatGPT z wyszukiwarką Bing, oprogramowanie mogłoby dostarczać zupełnie nową jakość odpowiedzi, która nie będzie bazowała na słowach kluczowych, jak ma to miejsce w przypadku Google. ChatGPT zachowuje się bowiem bardziej “po ludzku”.
fot. Unsplash.com
Warto wspomnieć, że Microsoft nie jest obojętny dla firmy OpenAI. W 2019 roku Amerykanie zainwestowali aż 1 miliard dolarów w OpenAI – tym samym zyskując licencję na wyłączność związaną z generatorem tekstów GPT-3. Jak to wszystko może pomóc Microsoftowi w opisywanej integracji? Tego jeszcze nie do końca wiadomo. Dwie osoby, które są źródłem tych informacji również nie poinformowały dokładnie, co w najbliższej przyszłości planuje gigant z Redmond.
Microsoft stawia na swoją przyszłość w kontekście sztucznej inteligencji od co najmniej kilku lat. Firma chce wykorzystywać modele AI wszędzie tam, gdzie to tylko możliwe. I nie ma co się temu dziwić. W tle nadchodzi bowiem rewolucja, która już niebawem zmieni nie tylko usługi, ale również produkty, których używamy na co dzień.
Nie wydaje mi się jednak, aby Bing miał faktycznie szansę powalczyć z Google.
Źródło: The Information
/ fot. Unsplash.com