Microsoft Edge znalazł się właśnie w ogniu krytyki. Użytkownicy zaczęli go w ostatnich dniach przyłapywać na… kradzieży kart z konkurencyjnej przeglądarki – Google Chrome. Jako że mowa o kradzieży, to robił to bez ich zgody. Pytanie brzmi, dlaczego? Czy to wynik błędu?
Karty z Google Chrome w Microsoft Edge wbrew woli użytkowników
Jedną z osób, która doświadczyła omawianego procederu, jest Tom Warren, dziennikarz serwisu The Verge. Warren donosi, że Microsoft Edge potajemnie przejął jego karty z Google Chrome na dwóch różnych urządzeniach po ostatnich aktualizacjach systemu Windows 11.
Podobno przeglądarka Microsoftu nawet nie próbowała w żaden sposób zatrzeć śladów „zbrodni”. Po prostu uruchomiła się wraz z kartami, które Warren po raz ostatni widział w Chrome – jak gdyby nigdy nic.
Co ważne, Microsoft Edge oferuje możliwość importowania danych z Google Chrome przy każdym uruchomieniu. To wygodna funkcja dla osób, które lubią korzystać z obydwu przeglądarek. Warren wyraźnie zaznacza jednak, że na jego urządzeniach ta funkcja była wyłączona, a monitu o jej włączeniu nigdy nie otrzymał.
Kwestia na razie owiana tajemnicą
Istnieje szansa, że w przeglądarce Microsoft Edge wystąpił błąd, który powoduje, że powyższa funkcja działa nieprawidłowo, naruszając prywatność i preferencje użytkowników. Wątpię, by była to celowa taktyka Microsoftu. W końcu, za takie działania firmie mogłyby grozić gigantyczne kary, zwłaszcza na terenie Unii Europejskiej.
Microsoft Edge to przeglądarka bardzo podobna do Google Chrome, co częściowo wynika z tego, że również bazuje na silniku Chromium. Pewne różnice między tymi przeglądarkami jednak występują, dlatego niektórzy wolą korzystać z jednej, inni z drugiej. Trzeba jednak pamiętać, że Google Chrome ma znacznie więcej użytkowników. Microsoft będzie miał problem z przyciągnięciem ich do swojej przeglądarki, jeśli ta będzie doświadczała błędów naruszających ich prywatność.
Jak dotąd gigant z Redmond nie wypowiedział się w sprawie kradzieży kart z Google Chrome. Jeśli należysz do osób, które tej kradzieży doświadczyły, wiedz że już niedługo będziesz mógł w końcu odinstalować Microsoft Edge ze swojego komputera, dzięki zmianom wymuszony, w EU.
Źródło: Tom Warren/X, fot. tyt. Canva