Zobacz również: Windows 7 przypomina, że jego czas jest bliski i zostało mu niecałe 9 miesięcy wsparcia
Oczywiście Windows 10 ma wymagania zbliżone do 7, a darmowa aktualizacja dostępna w 2015 roku jedynie potwierdza, że urządzenia sprzed 10 lat powinny bez problemu poradzić sobie z najnowszym OSem. Jak jednak mówi firma: Aby skorzystać z najnowszych możliwości sprzętu, lepiej jest kupić nowy komputer z systemem Windows 10. Alternatywnie, zgodne komputery z systemem Windows 7 można uaktualnić przez zakupienie i instalację pełnej wersji oprogramowania.
I tutaj leży sedno: najnowsze funkcje. Bowiem od wydania Windowsa 10 cztery lata temu minęło już sporo czasu i sporo aktualizacji. Kolejne funkcje były do niego wprowadzane często z myślą o możliwościach dzisiejszych sprzętów. Wśród nowości, których najnowsza wersja systemu nie wprowadzi na starych PC, firma wymienia obsługę ekranu dotykowego i pióra, ulepszenia zabezpieczeń czy aplikację Zdjęcia (nie pytajcie – my też nie rozumiemy).
Czy taka argumentacja ma sens? Raczej nie. Funkcje te dostępne są od dawna, a mimo to nadal ogromna liczba osób pozostała na Windowsie 7 nawet po zmianie sprzętu (oczywiście nie można już kupić licencji – pozostaje piracka wersja, bądź kupiony box z kodem aktywacyjnym). Poza tym wielu użytkownikom nie spodoba się polityka firmy, która mówi wprost, że powinni oni kupić nowy sprzęt.
Źródło: Sofpedia