A więc jednak. Spędzający sen z powiek wielu użytkownikom błąd w przeglądarce internetowej Microsoft Edge został zawiniony przez Microsoft. Chodzi o usterkę związaną z najnowszym wydaniem Edge 122, który odmawia posłuszeństwa z racji rzekomego „braku pamięci”. Przedstawiciele giganta z Redmond przekazali, że pracują już nad poprawką.
- Pobierz: Microsoft Edge (Windows)
- Pobierz: Microsoft Edge (Android)
- Pobierz: Microsoft Edge (iOS)
Microsoft zepsuł przeglądarkę Edge – poprawka w drodze
Udostępniony na początku tego tygodnia Microsoft Edge 122.0.2365.63 przyprawia internautów z całego świata o ból głowy. Sen z powiek spędza im komunikat o błędzie związanym z rzekomym brakiem dostępnej pamięci. Usterka może wystąpić w dowolnym momencie, uniemożliwiając wczytanie strony internetowej.
Jesteśmy świadomi tego problemu i udostępnimy poprawkę użytkownikom wraz z wydaniem 122.0.2365.66. Po zakończeniu jej wdrażania Edge automatycznie zaktualizuje się do najnowszej wersji po ponownym uruchomieniu przeglądarki. Po ponownym uruchomieniu użytkownicy mogą również sprawdzić, czy mają najnowszą wersję Edge’a, pod adresem Edge://settings/help
– przekazał Microsoft w oświadczeniu dla prasy.
Microsoft zepsuł Edge, ale sprytny użytkownik może go sobie naprawić jeszcze zanim producent udostępni poprawkę. Na ten moment istnieje rozwiązanie tymczasowe, które można wdrożyć na dwa sposoby. W menu ustawień przeglądarki w sekcji dotyczącej prywatności, wyszukiwania i usług należy wyłączyć opcję zwiększania bezpieczeństwa w sieci. To wszystko. Alternatywnie można zmodyfikować rejestr systemowy, co zalecamy raczej tylko zaawansowanym użytkownikom. W sekcji:
HKEY_LOCAL_MACHINE\SOFTWARE\Policies\Microsoft\Edge
Należy odnaleźć EnhanceSecurityMode i zmienić jego wartość na 00, czyli: “EnhanceSecurityMode”=dword:00000000.
Źródło: Microsoft