Wygląda na to, że mObywatel wzbogaci się niedługo o szereg przydatnych nowości, które powinny przypaść do gustu wielu mieszkańcom naszego kraju. Mowa tu przede wszystkim o implementacji wirtualnego asystenta czy kolejnych cyfrowych dokumentów. Nadchodzą także drobne poprawki interfejsu użytkownika oraz usprawnienia dotyczące m.in. zarządzania powiadomieniami. Czego dokładnie mogą spodziewać się obywatele?
mObywatel – ambitne plany na 2024 rok
mObywatel to bardzo popularna aplikacja posiadająca coraz pokaźniejsze grono odbiorców. Rządowa usługa pozwala na uzyskanie dostępu do szeregu dokumentów i legitymowania się nimi tak, jak tymi standardowymi. Oprócz tego umożliwia sprawdzenie punktów karnych czy umówienie wizyty e-ZUS. Swego czasu platforma przeszła gruntowną przebudowę i nic nie wskazuje na to, by jej rozwój miał w najbliższym czasie się zatrzymać. Zerknijmy nieco bliżej na nadchodzące rozwiązania.
Na oficjalnej stronie rządowej możemy znaleźć dokładną rozpiskę dotyczącą planów rozwoju programu. Podejrzymy tam nie tylko zrealizowane funkcje, ale także te zaplanowane oraz znajdujące się w realizacji. Nas interesuje dziś najbardziej ta trzecia kategoria – to opcje znajdujące się w jej obrębie powinny bowiem zadebiutować najwcześniej. Co więc czeka użytkowników na przestrzeni najbliższych miesięcy? Sporo dobrego, przynajmniej w teorii.
Mowa przede wszystkim o wirtualnym asystencie wykorzystującym sztuczną inteligencję. Dokładnie tak, tego typu usprawnienie pojawi się nawet w rządowej apce. Zasady działania nowości nie zostały jeszcze do końca określone. Wiemy jednak, że jej głównym celem będzie informowanie obywateli o usługach państwowych. Chatbot przekaże więc nam dane dotyczące funkcji dostępnych w programie oraz sposobu przejścia przez różne procedury. Brzmi naprawdę ciekawie – pozostaje mieć nadzieję, że asystent okaże się naprawdę przydatny i pomoże rozwiązać różne codzienne problemy.
Zadebiutują również cyfrowe dokumenty lokalne przeznaczone dla Jednostek Samorządu Terytorialnego (JST), które zdecydowały się podpisać odpowiednie porozumienia z Ministerstwem Cyfryzacji. Oznacza to więc, że osoby posiadające zameldowanie w poszczególnych miastach skorzystają z dobrodziejstw jakie daje im m.in. karta seniora czy mieszkańca.
Sporo nowych funkcji i dokumentów
To jednak nie wszystko. Pojawi się także ułatwiony dostęp do Rejestru Danych Kontaktowych (RDK), dzięki czemu obywatele uzyskają przydatny skrót do tej bazy danych. Wprowadzony zostanie też lepszy system zarządzania dokumentami i usługami – proces ten będzie przede wszystkim bardziej intuicyjny i pozbawiony niepotrzebnej irytacji. Podobnie ma się sprawa z zarządzaniem powiadomieniami oraz innymi elementami interfejsu użytkownika.
Uprawnione osoby zobaczą natomiast Legitymację Lekarza, Legitymację Lekarza Dentysty oraz Legitymację pielęgniarki i Legitymację położnej – to kolejne dokumenty, które przejdą do wersji cyfrowej, co należy uznać za bardzo dobrą wiadomość.
Do aplikacji trafić powinno niedługo również zastrzeganie numeru PESEL, o czym już niejednokrotnie Was informowaliśmy. Funkcja miała trafić do aplikacji mObywatel już w połowie grudnia, lecz termin najwyraźniej nieco się przesunął. Pozostaje uzbroić się w odpowiednią dawkę cierpliwości.
Oprócz tego warto wspomnieć o możliwości uzyskania informacji o statusach poszczególnych wniosków – mowa tu między innymi o dowodzie, paszporcie czy prawie jazdy. Obywatele zyskają klarowny wskaźnik postępu dotyczący realizacji poszczególnych zamówień, na co czekali od długiego czasu.
Wspomniane wyżej funkcjonalności powinny trafić do mObywatel już wkrótce. Ministerstwo Cyfryzacji ma natomiast w planach wdrożenie jeszcze innych nowości. Chodzi tu chociażby o Legitymację Osoby Niepełnosprawnej, Legitymację Trenerską / Piłkarską PZPN, Legitymację Honorowego Dawcy Krwi, Legitymację Radcy Prawnego czy opcję podpisywania dokumentów profilem zaufanym i e-dowodem. Pojawić ma się także opcja zawieszania i odwieszania dowodu osobistego, eDoręczenia, rozwój ePłatności czy usług Urzędu Skarbowego, a także sekcja Moja firma.
Plany są więc ambitne. Pozostaje mieć nadzieję, że nowe kierownictwo Ministerstwa Cyfryzacji dotrzyma słowa.
Źródło: gov.pl / Zdjęcie otwierające: gov.pl