Jeśli jeszcze nie wyruszyliście na świąteczną wyprawę, to koniecznie zapoznajcie się z najnowszym przypomnieniem ze strony Ministerstwa Cyfryzacji odnośnie do tytułowej usługi. mObywatel posiada bowiem w swoim asortymencie niezwykle przydatną funkcję, którą polubią szczególnie kierowcy. Mowa rzecz jasna o punktach karnych – dostępne one są tam od pewnego czasu, lecz sporo osób mogło nie być tego świadomych. Co dokładnie można wykonać z poziomu aplikacji?
mObywatel z punktami karnymi – jak je sprawdzić?
mObywatel to niezwykle popularna platforma, która na przestrzeni kończącego się właśnie roku zyskała mnóstwo intrygujących opcji. Nie tak dawno informowaliśmy Was chociażby o możliwości zastrzegania numeru PESEL oraz przeprowadzenia e-wizyty w ZUS. Poza tym aplikacja posiada kilka funkcjonalności przydających się szczególnie podczas konkretnych okresów w roku. Właśnie o jednej z nich chcielibyśmy Wam dziś nieco opowiedzieć.
mObywatel (Android) – pobierz program z naszej bazy danych
Ministerstwo Cyfryzacji przypomniało, że usługa pozwala na sprawdzenie liczby posiadanych punktów karnych, zarówno tych aktywnych, jak i tymczasowych. To jednak nie wszystko. Obywatele zupełnie za darmo są w stanie podejrzeć szczegóły odnośnie do konkretnego naruszenia. Mowa więc zarówno o jego dacie, opisie, miejscu, a także okolicznościach.
Rząd przy okazji opublikował instrukcję skorzystania z przydatnego rozwiązania. Trzeba przyznać, że cały proces nie należy to najtrudniejszych. Niezbędna okaże się aktywacja mPrawo jazdy. Gdy wykonamy ten krok, to w aplikacji automatycznie powinna dodać się usługa o nazwie Punkty karne. Możecie to zobaczyć na poniższym zrzucie ekranu.
Kliknięcie w widoczną powyżej sekcję poskutkuje wyświetleniem najważniejszych informacji w mObywatel. Chodzi rzecz jasna o sumę aktywnych punktów karnych, która jest dodatkowo zaznaczona kolorem i widoczna na górze ekranu. Okej, a co w przypadku, gdy nie widzicie w aplikacji żadnych punktów karnych?
W najlepszym przypadku świadczy to o tym, że nie mamy żadnych punktów karnych lub nie zostały one jeszcze wpisane do ewidencji prowadzonej przez policję. Najgorszy scenariusz zakłada natomiast przekroczenie limitu 24 punktów karnych (lub 20 w przypadku posiadania dokumentu krócej niż dwanaście miesięcy). Informacji nie zobaczymy również wtedy, gdy nie posiadamy uprawnień do prowadzenia pojazdu.
Ministerstwo Cyfryzacji przy okazji przypomina, że warto jeździć ostrożnie, by nie narazić innych ludzi na niebezpieczeństwo oraz siebie na otrzymanie punktów karnych. Chyba nikt nie chciałby zobaczyć na swoim koncie liczby większej od 0.
Źródło: Ministerstwo Cyfryzacji / Zdjęcie otwierające: Ministerstwo Cyfryzacji