Przypomnijmy – kilkanaście godzin temu moglibyśmy przeczytać na blogu Jono DiCarlo garść zarzutów pod adresem twórców przeglądarki Firefox. Pojawiły się między innymi stwierdzenia dotyczące wadliwości jego nowego cyklu wydawniczego. Stwierdził on, że Mozilla zabiła nim budowaną przez wiele lat renomę, a samo rozwiązanie nie jest lubiane przez nikogo.
Fundacja postanowiła odpowiedzieć na jego zarzuty. W oficjalnym oświadczeniu możemy przeczytać, że „analiza dokonana przez Jono jest interesująca, ale nieaktualna. Regularne aktualizacje Firefoksa są dobre dla użytkowników i Internetu, ale wyłącznie wtedy, gdy nie przerywają standardowych działań. Obecnie aktualizacje dla przeglądarki dostarczane są w tle i nie przeszkadzają użytkownikom. Zachowywana jest również kompatybilność z rozszerzeniami. W wyniku tego otrzymują oni szybkie, piękne i bezpieczne doświadczenie przeglądania Internetu.” Mozilla zaznacza również, że słucha głosu swoich użytkowników i wciąż pracuje nad poprawianiem poszczególnych elementów przeglądarki.
Burza w szklance wody? Jakie są wasze doświadczenia?
Źródło: Neowin