Wydaje się, że w przypadku tworzenia nowej przeglądarki, Mozilla będzie się inspirować nie tylko tempem Google, ale także podziałem na kanały rozwoju programu. Rozwój przeglądarki ma się opierać na czterech różnych drogach: nightly (znana również jako mozilla-central), eksperymentalnej, beta i finalnej. Tworzenie przeglądarki Chrome wygląda podobnie. To użytkownicy decydują, z którego kanału chcą otrzymywać buildy.
Zgodnie z planem prezentowanym przez Sayre’a, nowe funkcje mają być najpierw wprowadzone do wersji nightly, następnie będą testowane w kanałach eksperymentalnym i beta. Na końcu zostaną one włączone lub pominięte w wersji finalnej. Funkcje, które wymagają czasochłonnego tworzenia pozostaną w wersji nightly dopóki nie będą gotowe do przeniesienia na wyższe kanały. Nowe kody będą przenoszone co sześć tygodni.
Nie ma wątpliwości, że Mozilla musi wprowadzić radykalne zmiany w procesie rozwoju Firefox, jeśli kolejne „generacje” mają się ukazywać co cztery miesiące.
Źródło: Neowin