go, że niektórzy użytkownicy nielegalnego oprogramowania decydują się w końcu na zakup używanego softu.
"W naszym rozumieniu fundamentalnym celem długoterminowym jest wypracowanie jak największej bazy użytkowników naszych produktów" – przyznał Raikes.
Microsoft nie zamierza co prawda rezygnować z uprzykrzania życia piratom i z namawiania ich do zakupu oryginalnych wersji oprogramowania, chce jednak znaleźć kompromis między ściganiem piratów a odstraszaniem nielegalnych użytkowników i kierowaniem ich do konkurencyjnych programów.
"Chcemy naciskać w sprawach licencyjnych, ale nie chcemy tego robić zbyt mocno, by nie stracić bazy użytkowników, która jest dla nas najbardziej wartościowa" – dodał Raikes.
Źródło: ITbiznes.pl