Notatnik już wkrótce zyska świetną nowość
Windows 11 to nie tylko nowe funkcje i aplikacje, ale również liczne usprawnienia wprowadzane do istniejących od dawna programów. Nie tak dawno informowaliśmy Was chociażby o planach implementacji wbudowanego narzędzia do nagrywania oraz ułatwionym dostępie do ciemnego motywu. W planach są już jednak kolejne interesujące debiuty.
Dowiedzieliśmy się o nich dzięki nieuważnemu pracownikowi Microsoftu, który opublikował na Twitterze zrzut ekranu prezentujący nowość zmierzającą do Notatnika. Skąd wiemy, że ten obrazek nie powinien pojawić się w sieci? Cóż, widnieje na nim dosyć sporej wielkości ostrzeżenie o obecności poufnych danych i zakazie dyskutowania o nowości, a także… wykonywania zrzutów ekranu. No cóż, chyba coś poszło nie tak.
Post szybko zniknął z sieci, ale od dawna wiadomo, że w internecie nic nie ginie. Wszystko wskazuje więc, iż koncern pracuje nad implementacją systemu kart do Notatnika, co uważam za niezwykle świetne posunięcie. Dlaczego? W końcu zniknie konieczność trzymania wszystkich informacji w jednym oknie lub irytującego otwierania aplikacji po raz drugi, by np. zapisać coś związanego z zupełnie innym tematem.
Nadchodząca funkcja pozwoli na bezproblemowe otworzenie nowego dokumentu bezpośrednio w istniejącym już pliku. To rozwiązanie, które powinno zadebiutować już lata temu – dobrze więc, że Microsoft zdecydował się na jego implementację w systemie Windows 11. Zresztą, koncern od pewnego czasu chyba lubi karty – niedawno ogłoszono ich wprowadzenie do Eksploratora Plików.
Okej, ale kiedy możemy doczekać się funkcji w Notatniku? Cóż, termin nie został podany, lecz najprawdopodobniej pojawi się ona dla członków programu Insiders już na początku 2023 roku. Pozostaje więc uzbrojenie się w odpowiednią dawkę cierpliwości.
Źródło: The Verge