Pierwszy producent aut rezygnuje z Apple CarPlay

Maksym SłomskiSkomentuj
Pierwszy producent aut rezygnuje z Apple CarPlay
Niewielu młodych kierowców pamięta jeszcze dość zamierzchłe czasy, kiedy to do nawigowania po polskich drogach korzystało się z papierowych map. Później ich miejsce zajęły dedykowane nawigacje samochodowe. Oczywiście, co lepsze pojazdy były wyposażone w fabryczne mapy producenta, jednakże nie były one zbyt dokładne, a ich aktualizacje wiązały się ze sporymi wydatkami. Potem pojawiły się systemy Apple CarPlay i Android Auto i zupełnie zmieniły sposób, w jaki użytkownicy aut wyznaczali swoje trasy. Coś, co przyjęliśmy za pewnik może jednak odejść do lamusa. Koncern General Motors podjął właśnie precedensową decyzję o rezygnacji z jednego z wyżej wymienionych udogodnień.

General Motors rezygnuje z Apple CarPlay

Systemy Apple CarPlay i Android Auto pozwalają użytkownikom korzystać z aplikacji ze smartfonów na systemach multimedialnych w nowoczesnych samochodach. To wielka wygoda. Niestety, fani marek należących do General Motors wkrótce mogą się pożegnać z jednym z nich. Decyzją GM Apple CarPlay nie będzie implementowane w nowych samochodach elektrycznych produkowanych przez marki koncernu. Pierwszym autem bez Apple CarPlay będzie Chevrolet Blazer w 2024 roku.

GM zaprojektuje przyszłe pokładowe systemy nawigacji i rozrywki dla przyszłych pojazdów elektrycznych we współpracy z firmą Alphabet, właścicielem Google. Rezygnacja z Apple CarPlay wydaje się w tym kontekście zupełnie zrozumiała. Dla Apple to spory cios zwłaszcza na rynku amerykańskim.

General Motors współpracuje z Google rzekomo już od 2019 roku w celu opracowania od podstaw oprogramowania dla systemów informacyjno-rozrywkowych, które będą ściślej zintegrowane z innymi systemami pojazdu. Pytanie brzmi: co na to konsumenci? W Stanach Zjednoczonych lwia część kierowców użytkuje smartfony Apple. Konsumentom z pewnością nie spodoba się również to, co przedstawiciele koncernu powiedzieli o subskrypcjach w swoich autach.

Niektórzy sugerują, że to początek zacieśniania relacji producentów samochodów z konkretnym dostawcą usługi połączenia smartfona z samochodem lub nawet powrót do systemów autorskich producentów aut.

Przyszłość motoryzacji

Podobno koncern motoryzacyjny GM chce czerpać zwiększone zyski z subskrypcji swoich usług oraz usług kupowanych za pośrednictwem dostępnych w autach aplikacji. Dla przykładu, kierowcy będą mogli opłacać comiesięczny abonament nie tylko za, dajmy na to, podgrzewane fotele, ale też Spotify, kupiony wprost z poziomu systemu infotainment w samochodzie. Część zysków z tego tytułu będzie zapewne czerpał producent samochodów.

„Wierzymy, że istnieją dla nas możliwości uzyskania sporych przychodów z subskrypcji” – powiedział Edward Kummer, dyrektor departamentu cyfryzacji w GM. Dyrektor naczelny GM, Mary Barra, chce osiągnąć do 2030 roku roczny przychód z subskrypcji w wysokości od 20 do 25 miliardów dolarów.

Do General Motors należą takie marki jak Chevrolet, Buick, GMC, Cadillas.

Źródło: Reuters

Udostępnij

Maksym SłomskiZ dziennikarstwem technologicznym związany od 2009 roku, z nowymi technologiami od dzieciństwa. Pamięta pakiety internetowe TP i granie z kumplami w kafejkach internetowych. Obecnie newsman, tester oraz "ten od TikToka". Miłośnik ulepszania swojego desktopa, czochrania kotów, Mazdy MX-5 i aktywnego uprawiania sportu. Wyznawca filozofii xD.