PKP Intercity z nowościami. Aplikacja ułatwi życie w stresujących sytuacjach

Piotr MalinowskiSkomentuj
PKP Intercity z nowościami. Aplikacja ułatwi życie w stresujących sytuacjach

Mobilna aplikacja PKP Intercity wzbogaciła się właśnie o kilka funkcjonalności, które bez wątpienia podniosą komfort podróżowania. Mowa tu przede wszystkim o możliwości pobrania biletu w formie pliku PDF oraz opcji dodania trasy do kalendarza. Dzięki temu niestraszna będzie utrata zasięgu w pociągu, co z pewnością bywa niezwykle irytujące. Przyjrzyjmy się temu nieco bliżej.

PKP Intercity z kolejną aktualizacją mobilnej aplikacji

PKP Intercity to aplikacja, która zadebiutowała na początku bieżącego roku. Nie spełniła ona jednak oczekiwań klientów, bowiem na samym początku oferowała znikomą liczbę funkcji oraz obfitowała w błędy. Od tego czasu pojawiło się kilka istotnych aktualizacji poprawiających ogólne wrażenia płynące z użytkowania platformy. Nie tak dawno informowaliśmy Was o implementacji płatności z użyciem Apple Pay oraz obsługi metastacji. Minął miesiąc, a państwowa spółka wdrożyła następny istotny update.

Najważniejszą nowością zdaje się być wprowadzenie możliwości pobrania biletu w formacie PDF, co jest bardzo ważnym udogodnieniem. Teraz podróżny jest w stanie nie tylko przesłać plik na inne urządzenie czy udostępnić go bliskiej osobie, ale także okazać bilet do kontroli w przypadku wystąpienia problemów z połączeniem internetowym. Jeśli korzystacie z pociągów, to z pewnością wiecie o czym mowa. Zasięg to dobro luksusowe.

Jak skorzystać z funkcji? Jest to banalnie proste – wystarczy zajrzeć do zakładki „Bilety”, wejść w szczegóły interesującego nas biletu i z rozwijanego menu wybrać „Udostępnij bilet PDF”. Dzięki tym kilku kliknięciom zaoszczędzimy sporo stresu i widok zmierzającego w naszą stronę konduktora stanie się nieco przyjemniejszy. To jednak nie wszystko, co ma do zaoferowania nowa wersja aplikacji PKP Intercity.

pkp intercity aktualizacja maj 1Źródło: PKP Intercity

Podróżni mogą również dodawać termin nadchodzącej podroży do swojego kalendarza. To spore ułatwienie – szczególnie dla tych osób, które mają sporo na głowie. Jeśli więc jesteście zwolennikami organizacji, to z pewnością będziecie zadowoleni. Poza tym usunięto szereg błędów i poprawiono niektóre niedociągnięcia.

Spółka rzecz jasna nie mówi nic o wciąż występujących problemach. Zamiast tego chwali się, że z poziomu nowej aplikacji mobilnej zakupiono już 500 tys. biletów. Jak możemy wyczytać z oficjalnego oświadczenia Tomasza Gontarza, wiceprezesa zarządu PKP Intercity:

Inwestujemy nie tylko w nowoczesny tabor, lecz także w rozwiązania technologiczne, których celem jest podnoszenie komfortu pasażerów. Digitalizacja sprzedaży jest ważnym elementem strategii unowocześniania polskiej kolei. Nasze działania dają widoczne rezultaty. Ponad 500 tysięcy sprzedanych biletów w aplikacji mobilnej od jej uruchomienia to świetny wynik i powód do dumy.

Teraz pozostaje tylko czekać na debiut kolejnej aktualizacji. Ta zapewne pojawi się w czerwcu – przynajmniej tak wnioskuję po dotychczasowej regularności.

Źródło: PKP Intercity / Zdjęcie otwierające: pexels.com

Udostępnij

Piotr MalinowskiDziennikarz z pasji i wykształcenia. Jest związany z popularnymi serwisami branżowymi, gdzie od siedmiu lat publikuje treści o nowych technologiach, gamingu oraz „ludziach internetu”. Fascynuje go wpływ influencer marketingu na społeczeństwo oraz szeroko pojęte przyczyny i skutki nierówności społecznych. Prywatnie fan powieści/filmów grozy, gier studia Piranha Bytes, podcastów kryminalnych, dobrej kawy oraz rowerowych wycieczek.