rma Positive Technologies w piątek zaproponowało swoją teorię – według niej przyczyną awarii był atak typu Denial of Sevice (DoS). Firma twierdziła, iż odkryła lukę, którą można wykorzystać blokując w ten sposób sieć Skype.
Skype natomiast zaprzeczył, jakoby padł ofiarą ataku typu DoS. David Marcus z firmy McAfee, poinformował, iż jego korporacja nie odnotowała żadnych anomalii w ruchu sieciowym, które mogłoby wskazywać na przeprowadzenie ataku typu Denial of Service. Zasugerował on, iż rosyjskie sugestie to bzdury.
Skype zaprzeczył również, jakoby problem spowodowany był aktualizacją oprogramowania, jaka miała miejsce w środę.
Źródło: Hacking.pl