Decyzja o stworzeniu zupełnie nowej gry zapadła niedawno, kiedy to Minecraft zbliżył się do magicznej bariery 10 milionów sprzedanych egzemplarzy (łącznie z wersją na PC, Xbox 360, iOS i Android). Swój sukces zawdzięcza przede wszystkim swobodą i niemal nieograniczonymi możliwościami tworzenia rozmaitych światów. Dzięki położeniu nacisku na akcent społecznościowy, miliony graczy zupełnie nie zwracało uwagi na uproszczoną grafikę. Zamiast tego gracze zaczęli tworzyć własną wizję świata, a także odwzorowywać krainy znane z innych gier czy filmów. Czy podobnie będzie w przypadku Scrolls?
Niekoniecznie, bowiem tym razem Mojang postanowiło stworzyć grę karcianą z elementami strategii turowej i rpg. Zadaniem gracza będzie zbieranie tytułowych zwojów, zaś gra zmuszać ma do intensywnego myślenia przy planowaniu kolejnych działań. Na ile sprawdzi się taka forma czas pokaże. Można mieć jednak nadzieję, że deweloperzy dobrze przemyśleli ten wybór. Biorąc pod uwagę spore zainteresowanie komputerowymi strategiami, jest spora szansa, że powtórzą sukces Minecrafta.
Źródło: Ubergizmo