Okazuje się, że Sklep Play zaczął sprawiać niemałe problemy użytkownikom. Mają oni bowiem trudności związane z wykorzystywaniem paska wyszukiwania – po prostu im znika, co uniemożliwia znajdowanie konkretnych aplikacji. Ma to związek z najnowszym przeprojektowaniem interfejsu.
Sklep Play zaczął wkurzać internautów
Nie da się ukryć, że Sklep Play to jedna ze sztandarowych usług koncernu. Dlatego też często zwraca jest uwaga na kłopoty z nią związane. Najczęściej dotyczą one odnajdywania złośliwego oprogramowania w różnych aplikacjach. Niedawno poinformowano o staraniach dotyczących zwiększenia skuteczności wykrywania malware. Teraz mamy do czynienia z kolejnym niedociągnięciem.
Google zaczęło niedawno testować nieco odświeżony interfejs swojego cyfrowego sklepu. Mowa przede wszystkim o dodaniu nowej ikony na dolnym pasku. Wszystko byłoby w porządku, gdyby nie fakt, iż aktualizacja przy okazji… usunęła pasek wyszukiwania. Błąd został po raz pierwszy zauważony na początku grudnia, do tej pory go nie naprawiono. Kłopot zgłosiło już mnóstwo osób.
Jak możecie zobaczyć na powyższym zrzucie ekranu, redakcja portalu 9to5google napotkała brak czwartej kategorii po lewej stronie interfejsu (Oferty) oraz niemożność znalezienia konkretnej aplikacji. To bardzo irytujące, gdyż pasek wyszukiwania to jedna z bardziej podstawowych funkcjonalności w cyfrowym sklepie.
Warto zwrócić na to uwagę, zwłaszcza że błąd jest bardzo popularny i występuje wyłącznie po otrzymaniu najnowszej testowej aktualizacji. Niektórzy twierdzą, iż wystarczy zrestartować usługę bądź przejść do określonej zakładki. Niestety u każdego działa coś innego.
Jeśli zaś chodzi o tymczasowe rozwiązania problemu, to można przejść do szczegółów wyświetlanej rekomendowanej aplikacji i z tego poziomu kliknąć ikonę lupy w prawym górnym rogu ekranu. Warto też wyczyścić pamięć podręczną z poziomu ustawień systemowych – to działa w większości przypadków.
Oczywiście pozostaje teraz czekać na oświadczenie ze strony Google – miejmy nadzieję, że wkrótce Sklep Play będzie działać znowu normalnie. Raczej koncern nie pozostawi tak podstawowej funkcji swojej flagowej usługi.
Warto też czekać na najnowsze przeprojektowanie cyfrowego sklepu. Nie jest ono co prawda rewolucyjne, ale wprowadza kilka interesujących poprawek i nowości, które docelowo mają zwiększyć komfort używania usługi. Chodzi też o funkcje nastawione na sugerowane treści i reklamy.
Czy tak będzie? Czas pokaże.
Źródło: 9to5google, Twitter (X) (@AssembleDebug) / Zdjęcie otwierające: unsplash.com (@obionyeador)