Google postanowiło udostępnić deweloperom przydatną opcję. Sklep Play pozwala od teraz na jeszcze swobodniejszą wycenę umieszczanych tam aplikacji. Teraz poszczególny program może kosztować nawet 4100 zł – wcześniej próg ten był ponad dwukrotnie niższy. Limit tyczy się również wewnętrznej zawartości, czyli np. mikropłatności występujących na łamach gier mobilnych. To co, skusicie się na wyciągnięcie z portfela tak zawrotnej sumy?
Sklep Play zmienia widełki cenowe aplikacji
Mobilne aplikacje bywają drogie i raczej nikt nie ma co do tego wątpliwości. Użytkownicy mimo wszystko są skłonni zapłacić za dopracowany produkt oferujący przydatne funkcje. Ogromną rolę przy wyborze odgrywają zapewne regularne aktualizacje, odpowiednie zaplecze techniczne czy brak irytujących błędów. Gigant z Redmond stwierdził najwyraźniej, iż programiści wymagali do tej pory za mało złotówek od internautów.
- Sprawdź także: Windows 11 zagrożeniem dla prywatności? Winna nowa funkcja
Podczas konferencji Google I/O ogłoszono istotne zmiany, które dotkną wszystkich deweloperów wykorzystujących Sklep Play do publikacji swoich aplikacji. Wygląda na to, że od teraz mogą oni znacznie bardziej poszaleć jeśli chodzi o wycenę tworzonych projektów. Do tej pory limit ten wynosił 1600 złotych – maksymalnie tyle mogła kosztować pojedyncza usługa lub zakup wewnątrz niej. Teraz sytuacja prezentuje się zupełnie inaczej.
Teraz istnieje opcja umieszczenia programu za maksymalnie 4100 złotych, czyli grubo ponad dwa razy więcej niż poprzednio. Potwierdzenie tych słów znajdziecie na oficjalnej stronie pomocy technicznej Google – zamieszczono już tam stosowną aktualizację. Czy jednak ktokolwiek postanowi wypuścić aplikację za kilka tysięcy złotych? Osobiście wątpię, chyba że chodzi o jakieś żartobliwe oferty.
Zmiana może mieć sporo sensu
Mimo wszystko nie brakuje wiarygodnych przykładów zastosowań zaktualizowanego progu cenowego. Bez wątpienia znajdą się programy oferujące roczne subskrypcje dla średnich i dużych firm, gdzie koszt zakupu przekracza poprzednie 1600 zł. Do tego wszystkiego dochodzą mikrotransakcje w grach mobilnych – najdroższe pakiety potrafią być wyceniane naprawdę wysoko i nie zdziwiłbym się, gdyby ktoś postanowił zaszaleć w tym aspekcie.
- Przeczytaj również: Elon Musk: AI zabierze Wam pracę, ale będziecie bogaci
Czy kiedykolwiek doczekamy się kolejnego wzrostu zaprezentowanych wyżej widełek? Nie jest to oczywiście wykluczone, lecz nie spodziewałbym się zmian w przeciągu przynajmniej najbliższych kilku lat. Do takich sytuacji dochodzi bardzo rzadko, zwłaszcza biorąc pod uwagę skalę opisanego wzrostu cen.
Co o nim sądzicie? Koniecznie podzielcie się tym za pośrednictwem sekcji komentarzy. Możecie też dać znać ile najwięcej wydaliście za pośrednictwem usługi Sklep Play!
Źródło: Google / Zdjęcie otwierające: materiał własny