Niezależnie od tego czy korzystacie z Zooma, FaceTime’a, Google Meet czy innej aplikacji do wideokonferencji, duża liczba osób wciąż jest uwięziona w swoich pokojach lub pomieszczeniach, którym przydałoby się dodatkowe tło podczas rozmowy. Microsoft w ostatnim czasie zaktualizował swoją aplikację Teams i pozwolił użytkownikom na ustawienie niestandardowego tła podczas rozmowy wideo. Tym razem firma poszła o krok dalej i wprowadza etapami podobną funkcjonalność także do Skype’a.
Od teraz osoby korzystające ze Skype’a na komputerach z Windowsem, Linuxem oraz macOS mogą dodawać niestandardowe tło pozwalające zakryć niechciane elementy znajdujące się w kamerce. Co ciekawe, Microsoft dodał także tego typu funkcjonalność do wersji przeglądarkowej Skype’a, co oznacza, że można z niej skorzystać również bez instalacji samej aplikacji. Duży plus dla amerykańskiego producenta.
W sieci pojawiają się jednak informacje dotyczące kłopotów ze skorzystaniem z opisywanej wyżej funkcji. Okazuje się, że program Skype, który został pobrany ze sklepu z aplikacjami Microsoft Store nie obsługuje tego rozwiązania. Jak więc sobie z tym poradzić? Wystarczy pobrać wersję programu bezpośrednio z rozszerzeniem .exe lub skorzystać z usługi internetowej w systemie Windows 10.
fot. Microsoft
Do tej pory Skype oferował już możliwość rozmycia tła znajdującego się za użytkownikiem podczas rozmów wideo. Jak widać firma chciała pójść jednak o krok dalej i zunifikować wszystkie swoje programy pozwalające na wykonywanie połączeń przez internet.
Aktualizacja dla Skype’a ma trafiać do użytkowników etapami – w zależności od regionu, w którym się oni znajdują. Jak widać Microsoft ma chrapkę na to, aby pozyskać więcej użytkowników, którzy na co dzień korzystali chociażby z Zooma czy usług Google.
Na ten moment Skype będzie także bezpieczniejszym rozwiązaniem od wspomnianego Zooma.
Źródło: Engadget