Najnowsza wersja beta Chrome jest w stanie odczytać treść mowy i umieścić ją w postaci tekstu za pośrednictwem HTML5. Aby skorzystać z usługi, użytkownik musi wypowiedzieć słowa do mikrofonu, Google wysyła dźwięk do swoich serwerów, a następnie odsyła treść przekonwertowaną na tekst. Ta funkcja nie jest dostępna w każdym polu tekstowym – musi bowiem zostać w nim uaktywniona. Można sobie wyobrazić jednak możliwość utworzenia wielu aplikacji w oparciu o tą usługę! Z pewnością, w wyniku jej implementacji, w sieci zniknęłoby wiele błędów ortograficznych…
Na specjalnej stronie internetowej można sprawdzić działanie funkcji rozpoznawania mowy. Funkcjonalność można przetestować w wersji beta Chrome. Funkcja ma być także dostępna w finalnej wersji przeglądarki, która ma się ukazać za kilka tygodni.
Źródło: GadgeTell