Spotify jest coraz bliższy implementacji planu HiFi zapewniającego dostęp do bezstratnej jakości dźwięki. Wyczekiwana funkcja zostanie najprawdopodobniej ukryta za dosyć drogim paywallem, co nie spodoba się wielu osobom – zwłaszcza tym, które czekają na ulepszenie od momentu, kiedy po raz pierwszy zostało oficjalnie zapowiedziane. Przyjrzyjmy się sprawie nieco bliżej, gdyż dotyczy sporej grupy internautów.
Spotify chce ukryć lepszą jakość dźwięku za droższą subskrypcją
Spotify dosyć rzadko wzbogaca się o nowe rozwiązania. Od pewnego czasu dosyć głośno jest o przeprojektowanym interfejsie desktopowej wersji platformy, która wygląda teraz znacznie nowocześniej i z pewnością lepiej od tego, co koncern oferował wcześniej. Co ciekawe, właśnie poinformowano, że aktualizacja została wdrożona u wszystkich klientów, więc koniecznie sprawdźcie dostępność aktualizacji. Teraz natomiast mamy do czynienia z nieco mniej pozytywną wieścią.
Nieco ponad dwa lata temu dowiedzieliśmy się, że Spotify oficjalnie pracuje nad wdrożeniem technologii umożliwiającej słuchanie muzyki bez obawy o utratę jej jakości. Od tamtego czasu próżno było szukać nowych informacji na ten temat, co rozgniewało audiofilów – część z nich przeszła do konkurencji oferującej HiFi bez dodatkowych opłat. Wiele wskazuje jednak na to, iż coś się w tej kwestii ruszyło. O co dokładnie chodzi?
Źródło: Spotify
Redakcja portalu Bloomberg ujawniła, że Spotify tak naprawdę sfinalizował wszelkie prace nad planem abonamentowym zawierającym dostęp do bezstratnej jakości dźwięki. Korporacja ma szykować dla konsumentów droższy pakiet – dotychczasowe Premium stanie się więc jedną z kilku płatnych opcji. Nie uważam tego za rozsądną zagrywkę, zwłaszcza jeśli skierujemy wzrok na Tidala czy Apple Music.
Szczegóły nie są jeszcze znane, lecz najpierw przekonają się o nich mieszkańcy kilku wybranych rynków. Jeśli testy się powiodą, to HiFi pojawi się na terenie Stanów Zjednoczonych oraz pozostałych krajów. Trudno stwierdzić czy Polacy otrzymają pierwszeństwo w dostępie do funkcji – osobiście bym się raczej na to nie nastawiał.
Droższy pakiet nosi podobno kodową nazwę Supremium i zapewnia bezstratną jakość 24 bit przy 192 kHz. Są to jednak na razie wyłącznie plotki, więc należy podchodzić do nich z odpowiedną dozą dystansu. Nie pozostaje nic innego jak uzbrojenie się w cierpliwość i oczekiwanie na oficjalne potwierdzenie doniesień.
Źródło: Bloomberg / Zdjęcie otwierające: pexels.com, Spotify