Zmiany obejmują zakładkę Aktualnie odtwarzane i wprowadzają tu małe zamieszanie. Oto porównanie starego i nowego wyglądu:
Jak widzicie wszystkie przyciski się rozleciały. A konkretnie:
- przycisk Menu ze środka ekranu przesunął się do góry, wskakując tam gdzie była Kolejka odtwarzania
- przycisk Mieszanie utworów odtwarzania wskoczył na miejsce opcji Powtarzania utworów
- w miejsce Mieszania utworów weszło serduszko (możliwe, że to opcja zapisania utworu w naszej bibliotece, która zniknęła)
- Dostępne urządzenia przesunęły się w lewo (bez napisu, sama ikona), a po prawej pojawił się przycisk Udostępnij.
No okej, ale co z kolejką odtwarzania czy powtarzaniem utworów? Nie martwcie się, nadal są. Tylko – nie wiadomo po co – w osobnym menu w prawym górnym rogu. Razem z nimi jest tam opcja mieszania, gdyby przypadkiem nie udało Wam się jej znaleźć poprzednio.
Wyrzucenie z ekranu odtwarzania takich funkcji jak powtarzanie czy kolejność utworów nie jest zbyt intuicyjnym wyjściem. Nie wiadomo też po co opcja mieszania jest zarówno na głównym ekranie, jak i w menu.
Rozwiązania testowane przez Spotify są totalnie bez sensu i pozostaje nam mieć nadzieję, że firma to zauważy, a funkcja poza fazę badawczą nie wyjdzie.
Źródło: Android Police