Spotify wprowadza NFT. Użytkownicy są zdenerwowani

Piotr MalinowskiSkomentuj
Spotify wprowadza NFT. Użytkownicy są zdenerwowani
Spotify udostępniło niektórym artystom możliwość promowania NFT na swoich profilach. Reakcja społeczności na zapowiedzianą nowość jest skrajnie negatywna – część użytkowników otwarcie wyraziła swoje niezadowolenie i zapowiedziała rezygnację z subskrypcji. Dostęp do funkcji ma obecnie niewielka grupa twórców w Stanach Zjednoczonych.

Spotify wchodzi na rynek NFT

Niewymienialne tokeny to temat niezwykle kontrowersyjny, lecz niezbyt medialny w ostatnim czasie. Doczekaliśmy się bowiem informacji, że sprzedaż NFT spadła o ponad 92 procent, co rzecz jasna nie jest zbyt dobrą wiadomością dla wszystkich tych osób, które w tę technologię zainwestowali. Poza tym na scenę blockchain wkroczyła firma Meta. To samo planuje uczynić Spotify. O co dokładnie chodzi?

Redakcja portalu Music Ally poinformowała o rozpoczęciu testów kontrowersyjnej funkcji na terenie Stanów Zjednoczonych. Część użytkowników korzystających z aplikacji Spotify na Androida może już przeglądać galerie NFT promowane przez niektórych artystów (chociażby Steve Aoki i The Wombats). Kliknięcie w wybraną treść przenosi konsumentów na specjalną stronę, gdzie mogą dokonać zakupu wirtualnego tokenu.

Rzecznik prasowy Spotify potwierdził plany implementacji nowości:

Spotify przeprowadza test, w którym pomoże małej grupie artystów promować ich istniejące oferty NFT poprzez ich profile artystyczne. Rutynowo przeprowadzamy szereg testów w celu poprawy doświadczeń artystów i fanów. Niektóre z tych testów torują drogę do szerszego doświadczenia, a inne służą jedynie jako ważna nauka.

Mało kto zaczął krzyczeć z radości po tym ogłoszeniu. Większość osób używających Spotify zdecydowanie potępiła wchodzenie na rynek NFT. Oliwy do ognia dolała ostatnia ankieta wysłana przez deweloperów – użytkownicy mogli za jej pomocą wyrazić swoje zainteresowanie rynkiem blockchain. To także zostało skrytykowane, ponieważ subskrybenci oczekują wprowadzenia użytecznych i oczekiwanych od dawna funkcjonalności.

Spotify oczywiście nie będzie czerpać zysków ze sprzedaży NFT na swojej platformie – jedynie pozwoli artystom na promowanie własnych galerii wykorzystując samą platformę. Publiczne wdrożenie funkcji zapewne będzie zależeć od jej popularności w fazie testów. Jeśli mało kto zdecyduje się na zakup tokenów, to raczej Spotify nie zdecyduje się na rozszerzenie zasięgu nowości. Pozostaje więc uzbroić się w cierpliwość.

Źródło: Music Ally

Udostępnij

Piotr MalinowskiDziennikarz z pasji i wykształcenia. Jest związany z popularnymi serwisami branżowymi, gdzie od siedmiu lat publikuje treści o nowych technologiach, gamingu oraz „ludziach internetu”. Fascynuje go wpływ influencer marketingu na społeczeństwo oraz szeroko pojęte przyczyny i skutki nierówności społecznych. Prywatnie fan powieści/filmów grozy, gier studia Piranha Bytes, podcastów kryminalnych, dobrej kawy oraz rowerowych wycieczek.