Na stronach popularnego dziennika napisano, że sklep Microsoftu w Bellevue w stanie Waszyngton nie przyciągnął klientów w okresie przedświątecznym, mimo że parking pod centrum handlowym był praktycznie przez cały czas zapełniony. Co więcej, znacznie lepiej radził sobie w tym okresie sklep Apple. Można to uznać za kolejny dowód na to, że produkty Microsoftu nie są (jeszcze?) dość atrakcyjne dla konsumentów za oceanem.
Wielu analityków sugerowało wcześniej, że Windows 8 może okazać się hitem sprzedaży w 2013 roku, który ma przynieść znaczne ożywienie na rynku informatycznym. Redaktorzy New York Times twierdzą jednak, że cichym zabójcą Win 8 może się okazać Win 7. Większość klientów woli trzymać się systemu Windows 7, zwłaszcza z powodu obecnego „chwiejnego stanu” gospodarki. Sprzęt „starszej generacji” jest po prostu tańszy.
Wcześniej Microsoft informował o sprzedaży 40 milionów egzemplarzy nowego systemu operacyjnego w zaledwie miesiąc od premiery. Tyle oficjalnie. W kilku źródłach zewnętrznych podawano informacje, iż Windows 8 sprzedaje się poniżej oczekiwań wyrażonych w ramach wewnętrznych prognoz sprzedaży.
Źródło: TechRadar, Neowin