Tak! Po wielu miesiącach prac, wersji zapoznawczych dla deweloperów, publicznych wersji beta Android 15 w końcu został ukończony. Jego stabilna wersja już jest gotowa i dostępna. Niemniej, to nie oznacza, że już teraz możesz go pobrać na swój telefon. Póki co stabilny Android 15 jest dostępny tylko dla deweloperów, ale już wkrótce powinno się to zmienić.
Kod źródłowy stabilnego Androida 15 już dostępny
Dokładnie wczoraj Google przesłało kod źródłowy Androida 15 na stronę Android Open Source Project (AOSP). Niemniej, na razie na żadnym smartfonie nie pobierzemy aktualizacji do stabilnego Androida 15. Wprawdzie najnowsze Pixele 9 otrzymały właśnie aktualizację, ale jest to tylko drobna aktualizacja dla Androida 14, która ma poprawiać stabilność i wydajność Wi-Fi „w pewnych sytuacjach”.
Od niedawna na Pixele 9 można pobrać wersję beta Androida 15 i póki co, co najwyżej z niej można na tych urządzeniach korzystać. Google obiecuje natomiast, że stabilny Android 15 trafi na nie „w nadchodzących tygodniach”. Z kolei urządzenia od takich producentów jak Samsung, OnePlus, Oppo, Realme, Motorola, Nothing, Honor, Sony, Tecno czy Xiaomi trafi „w nachodzących miesiącach”. Wcześniej doszły nas słuchy o tym, że Pixele 9 mają otrzymać Androida 15 w październiku i to pokrywałoby się z tym, co teraz przekazało Google.
Jakie nowości wprowadzi Android 15?
W Androidzie 15 pojawią się chociażby przyjemne ulepszenia systemu NFC – ulepszenia, dzięki którym wszelkie interakcje wykorzystujące tę technologię staną się znacznie płynniejsze. Poza tym nowy system ułatwi wyświetlanie plików PDF chronionych hasłem, wprowadzi lepszy system przełączania się pomiędzy wykorzystywanymi językami oraz jeszcze skuteczniej pomoże deweloperom w tworzeniu prawidłowo działających aktualizacji.
Android 15 ma też umożliwić programistom oznaczanie aplikacji jako kompatybilnych z małymi wyświetlaczami, takimi jak te, które pełnią funkcję wyświetlaczy zewnętrznych w składanych smartfonach. Ponadto zmieni definicję szybkiego ładowania, na taką nieco współcześniejszą.
W nowym systemie pojawią się też opcja nagrywania wybranego okna aplikacji zamiast całego ekranu, porządny pasek zadań, a także przestrzeń prywatna, która pozwoli nam ukryć wybrane aplikacje za kodem PIN. Oczywiście nie zabraknie szeregu kosmetycznych zmian i innych nowości, które poprawią wygodę korzystania z systemu.
Nie wiem, jak Wy, ale ja już nie mogę się Androida 15 doczekać.
Źródło: Google, fot. tyt. Canva