Steam ułatwił życie milionom graczy. Potrzebna nowość już jest

Piotr MalinowskiSkomentuj
Steam ułatwił życie milionom graczy. Potrzebna nowość już jest

Steam zyskał nową aktualizację, która powinna przypaść do gustu wielu graczom. Mowa o możliwości nagrywania swojej rozgrywki, a także wycinania fragmentów, zapisywania ich czy dzielenia się ze znajomymi. Do tej pory funkcjonalność była dostępna wyłącznie dla testerów popularnej platformy. Sprawdzali oni ją od czerwca bieżącego roku, teraz przyszedł czas na jej powszechne udostępnienie. Od momentu oryginalnego ogłoszenia zyskała szereg dodatkowych opcji.

Steam nareszcie pozwala nagrywać gry

Nie tak dawno informowaliśmy Was o zwiększeniu przejrzystości przez usługę Steam – poszczególni deweloperzy mogą teraz informować konsumentów, że ich gra wykorzystuje oprogramowanie anti-cheat. Trudno też przejść obok kontrowersyjnego komunikatu informującego nie o zakupie faktycznej produkcji, ale licencji uprawniającej do jej uruchomienia.

Steam posiada od teraz wbudowany i działający w tle system do tworzenia oraz udostępniania nagrań z gier. Dzięki temu użytkownicy mają nie przegapić ani chwili, zwłaszcza jeśli chodzi o zabawę wieloosobową, gdzie zarejestrowanie konkretnej akcji czy wydarzenia bywa kłopotliwe. Rozwiązanie będzie nieustannie zapisywać rozgrywkę na preferowany dysk. To oczywiście konsument decyduje o maksymalnym czasie klipu czy ograniczeniach miejsca. Nie brakuje również trybu nagrywania na żądanie – tutaj za pomocą pojedynczego przycisku rozpoczniemy i zatrzymamy rejestrowanie materiału.

Oglądanie go także będzie przyjemne dzięki specjalnej osi czasu oraz znacznikom – pozwolą one szybko i sprawnie znaleźć kluczowe momenty. Za pośrednictwem nakładki Steam skorzystamy natomiast z opcji powtarzania, by przypomnieć sobie m.in. co zrobiliśmy nie tak. Bez problemu też znajdziemy oraz wytniemy najlepsze/najważniejsze momenty. Narzędzie ma nie obciążać systemowych zasobów, choć zobaczymy jak to wyjdzie w praktyce.

Klipy nie tylko nagramy, ale też udostępnimy.

Kluczową funkcjonalnością jest oczywiście wygodne udostępnianie klipów. Możemy podzielić się materiałami na czasie czy wrzucić je publicznie. Osoby korzystające ze Steam Decka są natomiast w stanie wysyłać zapisy rozgrywki na komputer lub urządzenie mobilne. Od momentu rozpoczęcia czerwcowych testów rozwiązanie wzbogaciło się o kilka wcześniej niezapowiedzianych udogodnień.

Mowa chociażby o opcji ustawienia, by każda gra nagrywała się nieco inaczej – wszystko wedle naszych preferencji. Istnieje również możliwość przypisania skrótu klawiszowego dla szybkiego przechwytywania. Zaimplementowano zaawansowane opcje eksportowania, by zwiększyć uniwersalność oraz kompleksowość nowości. Zadbano też o widok sesji – to dodatkowy sposób na przeglądanie klipów w przeprojektowanym menedżerze nagrać i zrzutów ekranu. Znajdziemy tam tagi i dane specyficzne dla wybranej produkcji.

Aktualizacja powinna być już dostępna dla wszystkich użytkowników. Przy ponownym uruchomieniu platformy Steam zapewne zobaczycie komunikat o pobieraniu nowości.

Źródło: Steam / Zdjęcie otwierające: Steam

Udostępnij

Piotr MalinowskiDziennikarz z pasji i wykształcenia. Jest związany z popularnymi serwisami branżowymi, gdzie od siedmiu lat publikuje treści o nowych technologiach, gamingu oraz „ludziach internetu”. Fascynuje go wpływ influencer marketingu na społeczeństwo oraz szeroko pojęte przyczyny i skutki nierówności społecznych. Prywatnie fan powieści/filmów grozy, gier studia Piranha Bytes, podcastów kryminalnych, dobrej kawy oraz rowerowych wycieczek.