Czy zastanawialiście się kiedyś jak w rzeczywistości wyglądali ludzie uwiecznieni na najbardziej znanych portretach na świecie? Niestety, nie możemy cofnąć się w czasie i poznać muz artystów pokroju Leonardo da Vinciego. Możemy natomiast wykorzystać sztuczną inteligencję do tego, aby ta spróbowała odtworzyć ich twarze w realistyczny sposób.
Jak wyglądały osoby ze znanych obrazów w rzeczywistości?
Denis Shiryaev wykorzystał kilka popularnych sieci neuronowych do wygenerowania twarzy ludzi z najpopularniejszych obrazów na świecie. W stworzeniu przeróbek prezentowanych na materiale wideo, który zaraz zobaczycie, pomogły algorytmy DAIN, ESRGAN i First Order Model. Dzięki nim SI tchnęła życie w postaci znane z dzieł:
- Mona Lisa
- Autoportret z cierniowym naszyjnikiem i kolibrem
- Narodziny Wenus
- Dziewczyna z perłą
- Dama z gronostajem
- Amerykański gotyk
- Nocna straż
Efekt? Nie sposób uznać twarzy wygenerowanych przez SI za zgodne z prawdziwymi – za przykład niechaj posłuży choćby oblicze Fridy Kahlo, niepodobne do realnego. Pamiętajcie jednak, że SI odwzorowuje facjaty na podstawie malowideł, a nie zdjęć.
Mona Lisa wygląda chyba najlepiej, prawda?