Tak może nazywać się Android 13. Zgadniecie jak?

Aleksander PiskorzSkomentuj
Tak może nazywać się Android 13. Zgadniecie jak?
{reklama-artykul}
Specjaliści z XDA Developers jak zwykle odkrywają tajemnice zapisane w kodzie przez Google. Tym razem serwis znalazł wzmiankę, która dotyczy wydania najnowszej wersji oprogramowania z zielonym robotem. Bardzo możliwe, że Google zdecyduje się na powrót do nazewnictwa związanego z deserami – tak, jak firma robiła to przed laty.

Jak miałby więc nazywać się Android 13, który zostanie wydany w 2022 roku?

Android 13 Tiramisu

Kolejna wersja Androida, która zostanie wydana oraz zaprezentowana w 2023 roku miałaby nazywać się Tiramisu. To oczywiście nic innego, jak słodki, włoski deser, który na pewno znany jest wielu osobom. Notatka w kodzie, do której dotarł serwis XDA mówi o zmianie nazwy z T na Tiramisu – można się więc spodziewać, że tajemnica wyciekła wcześniej niż ktokolwiek by się tego spodziewał.

Pomimo tego, iż od Androida 10 Google nie używa już nazw powiązanych z deserami, firma dalej robi to w komunikacji wewnętrznej dotyczącej konkretnych wydań oprogramowania. Dla przypomnienia, Android 4 to Ice Cream Sandwich, 4.4 to KitKat i tak dalej, i tak dalej. Sytuacja skomplikowała się, gdy Google musiało wymyślić deser na literę Q. Od tego momentu zaczęła się rezygnacja z dodatkowych nazw dodawanych do cyfr każdego, kolejnego wydania.

android13nazwa2
fot. Guido Coppa – Unsplash

Oprócz Tiramisu, Android 13 może mieć również inne nazwy. Turkish Delight, Trufle, Toffee – niech poniesie Was wyobraźnia. Fajnie widzieć, że Amerykanie wracają do starego schematu, który z łatwością pozwalał rozpoznać każde kolejne wydanie Androida i rozróżnić je od siebie. Nie oznacza to, że teraz tak się nie da, ale wprowadzenie dodatkowych nazw kojarzących się ze słodyczami jest miłym akcentem.

Nie pozostaje nam nic innego, jak tylko czekać na premierę Androida 13. Przed tym jednak smartfony będą musiały skorzystać z wersji oznaczonej numerem 12.

Źródło: XDA / fot. Kasturi Roy – Unsplash

Udostępnij

Aleksander PiskorzDziennikarz technologiczny - od niemal dekady publikujący w największych polskich mediach traktujących o nowych technologiach. Autor newslettera tech-pigułka. Obecnie zajmuje się wszystkim co związane z szeroko pojętym contentem i content marketingiem Jako konsultant pomaga również budować marki osobiste i cyfrowe produkty w branży technologicznej. Entuzjasta sztucznej inteligencji. W trybie offline fan roweru szosowego, kawy specialty i dobrej czekolady.