Brak prywatności w kartach incognito
Cirlig odkryła, że niezależnie od platformy (Android i iOS), UC śledzi każdą witrynę odwiedzaną przez użytkownika i nie ma tu znaczenia, czy ma on włączony tryb incognito, czy nie. Co więcej, komplet danych zawierający nie tylko adresy stron, ale też IP urządzenia trafia na serwery UCWeb, czyli spółki należącej do Alibaby. Na ich podstawie algorytmy mogą ustalić przybliżoną lokalizację użytkownika i jego preferencje dotyczące treści. Bardzo ciekawi fakt, że serwery magazynujące dane są hostowane w Stanach Zjednoczonych. Jak twierdzą autorzy odkrycia, tego typu śledzenie użytkownika musi być działaniem umyślnym i nie jest możliwe, żeby było wynikiem błędu.
To nie pierwsze zarzuty wobec UC Browser, które dotyczą bezpieczeństwa. Warto przytoczyć chociażby sprawę z 2016 roku, kiedy Citizen Lab poinformowało o dużych zaniedbaniach w kwestii prywatności i bezpieczeństwa danych w angielskiej i chińskiej wersji UC na Androida.
UC Browser to czwarta najpopularniejsza przeglądarka mobilna na świecie. W samym Sklepie Play została ona pobrana ponad 500 milionów razy. Użytkownicy cenią w niej przede wszystkim bogatą funkcjonalność (np.opcję zawijania tekstu) i szybkość działania.
Źródło: Slashgear.com