Co się dzieje i jak duża jest skala tego problemu?
macOS Monterey sypie błędami na starszych MacBookach
W mediach społecznościowych, ale przede wszystkim na forach Apple pojawiło się mnóstwo narzekań użytkowników, którzy twierdzą, iż najnowszy macOS Monterey zabija ich starsze MacBooki. Sytuacja jest na tyle poważna, że niektóre komputery w ogóle nie włączają się po instalacji. Jeden z użytkowników wspomniał, że opcje odzyskiwania dostępne na sprzętach Apple nie rozwiązują problemu. Sytuacja zdaje się dotyczyć głównie komputerów z 2018 oraz 2019 roku działających pod kontrolą procesorów Intela.
Jeden z użytkowników Twittera zwraca uwagę, że samo kliknięcie komunikatu związanego z instalacją systemu wymusza na komputerze twardy reset oraz dezorganizuje pracę. I to nie raz, a kilka razy w ciągu dnia. Problem zdaje się dotyczyć także takich sprzętów, jak iMac i Mac Mini. Na Reddicie można zauważyć, że skarżą się głównie osoby posiadające sprzęty Apple z 2017 roku.
fot. Kaleidico – Unsplash
Obecnie niestety nie wiadomo, co dokładnie powoduje opisywany problem, ale według niektórych źródeł sytuacja wygląda bardzo podobnie do tej, która miała miejsce w 2020 roku podczas wdrażania przez Apple systemu macOS Big Sur. Potencjalna poprawka opracowana przez amerykańskiego producenta może pozwolić na przywrócenie starszego oprogramowania.
Co ciekawe, osoby korzystające ze sprzętów Apple z procesorem M1 wydają się nie być dotknięte tym problemem. Amerykański gigant nie wydał żadnego, oficjalnego komunikatu w tej sprawie. Jeśli opisywana sytuacja jest tak poważna na jaką wygląda, możemy spodziewać się klasycznego zachowania ze strony Apple, czyli aktualizacji wdrożonej “‘po cichu”.
Na ten moment zalecamy Wam więc wstrzymanie się z aktualizacją do nowego oprogramowania.
O ile oczywiście posiadacie w swoim domu nieco starszego MacBooka.
Źródło: Apple Forum / fot. Marcin Nowak – Unsplash