WhatsApp podejmuje kroki, aby skutecznie zwalczyć Telegrama oraz rozwój rosyjskiego komunikatora. Nie trzeba wspominać, że Telegram w ostatnich miesiącach stał się naprawdę popularny – głównie ze względu na to, iż jest on mocno krytykowany oraz zablokowany na terenie Rosji.
Do WhatsAppa w wersji na Androida oraz iOS trafiły zmiany, które związane są z grupami oraz grupowymi konwersacjami. Na Telegramie można tworzyć tego typu „zbiorowisko” osób, które będzie posiadało jasno określone cele oraz będzie zrzeszać konkretne społeczności. WhatsApp od teraz także pozwala na utworzenie podobnego czatu grupowego – jest on jednak ograniczony do 256 uczestników. W porównaniu do Telegrama, to dalej kiepsko, ale zawsze coś.
Nowa funkcja komunikatora ma pozwolić wszystkim na tworzenie dowolnych grup, które będą mogły opierać się o znajomych, ludzi ze studiów czy też połączą w sobie kilkadziesiąt lub kilkaset osób związanych z danym projektem. Do tego wszystkiego WhatsApp umożliwia podjęcie bezpośredniej, indywidualnej rozmowy z wybranym użytkownikiem z grupy – bez konieczności posiadania jego numeru telefonu.
WhatsApp stara się jak może, aby zatrzymać przy sobie użytkowników – nic w tym dziwnego bowiem konkurencja faktycznie rośnie w siłę. Czaty grupowe to bardzo przydatna opcja, która może być świetnym rozszerzeniem konferencji na Facebooku.
Będziecie korzystać?
Źródło: TechCrunch / zdjęcie otwierające: TechCrunch