Wygląda na to, że WhatsApp już niedługo zyska przydatne rozwiązanie. Mowa o możliwości filtrowania czatów i kontaktów pod kątem tych „ulubionych”. Tym samym użytkownicy otrzymają dodatkową opcję personalizacji komunikatora – zaoszczędzą też czas przy szukaniu konkretnych rozmów. Na razie funkcja znajduje się w fazie testów, lecz wkrótce powinna trafić do publicznego wydania aplikacji. Czego dokładnie możemy spodziewać się po aktualizacji?
WhatsApp nareszcie ułatwi znajdowanie ulubionych kontaktów
WhatsApp to jeden z najpopularniejszych komunikatorów dostępnych na rynku. Meta regularnie wprowadza do niego nowe funkcjonalności, które docelowo mają zwiększyć ogólny komfort internautów. Mimo wszystko nie ma trudności z odnalezieniem brakujących rozwiązań sprawiających wrażenie wręcz podstawowych i oczywistych. Tutaj często należy uzbroić się w odpowiednią dawkę cierpliwości i czekać aż Meta wpadnie na genialny pomysł.
- Sprawdź również: YouTube wyświetli reklamy nawet wtedy, gdy zatrzymasz film
Testy nowego filtra prowadzone są od dłuższego czasu. Kilka miesięcy temu dostrzeżono go w przeglądarkowej wersji usługi. Teraz przyszedł czas na mobilną aplikację, co bez wątpienia ucieszy znaczną część konsumentów. Na temat odkrycia poinformowała rzecz jasna redakcja portalu WABetaInfo, która przy okazji podzieliła się interesującymi zrzutami ekranu. Nowość zauważono w odsłonie beta oznaczonej numerem 2.24.9.33.
Na powyższej grafice zobaczyć możecie, że filtr Ulubione umieszczony został pomiędzy dotychczasowymi opcjami Nieprzeczytane oraz Grupy. Internauci będą więc niedługo w stanie jeszcze bardziej wyróżnić osoby, z którymi mają najczęstszy kontakt. Co ciekawe, opcja prawdopodobnie pojawi się wraz z innym usprawnieniem – dedykowaną sekcją w ustawieniach pozwalającą na dodawanie, usuwanie czy zmianę kolejności ulubionych kontaktów czy czatów. Wprowadzi to zapewne kolejna aktualizacja.
Co jeszcze czeka na użytkowników?
To jednak nie wszystko! Wygląda na to, iż WhatsApp zyska wbudowany dialer pozwalający na szybkie nawiązanie połączenia audio z konkretną osobą. Czyżby technologiczny gigant planował stać się podstawową aplikacją do dzwonienia? Wiele na to wskazuje. Rozwiązanie także jest obecnie testowane i trudno stwierdzić, kiedy trafi do wszystkich osób.
- Przeczytaj również: Nie ładuj iPhone’a przez noc. Skutki mogą być opłakane
Pozostaje mieć nadzieję, że użytkownicy nie będą musieli zbyt długo czekać na nowości. Wydają się one być naprawdę bardzo przydatne. Europejscy konsumenci bez wątpienia czekają też na wprowadzenie obsługi zewnętrznych komunikatorów. Taka funkcja jest wymagana przez nowe przepisy i wkrótce powinna zadebiutować.
Źródło: WABetaInfo / Zdjęcie otwierające: freepik.com (@rawpixel-com)