WhatsApp otrzymał właśnie aktualizację wprowadzającą kilka naprawdę interesujących funkcji. Usprawniono chociażby ankiety oraz system udostępniania plików. Deweloperzy są przekonani, iż update „poprawi wydajność czatów oraz uprzyjemni korzystanie z nich”. Ośmielę się z tym zdaniem zgodzić – zaprezentowane ulepszenia dotyczą bowiem każdej osoby użytkującej komunikatora na co dzień. Przyjrzyjmy się temu nieco bliżej.
Nowe ulepszenia zawitały właśnie do WhatsAppa
WhatsApp ostatnio dosyć często przewija się na naszym portalu. Powodem tego stanu rzeczy jest nagromadzenie ciekawych rozwiązań mających wpływ na pokaźną grupę internautów. Mowa tu między innymi o możliwości automatycznego odtwarzania GIF-ów czy debiutu opcji pozwalającej na korzystanie z jednego konta na wielu telefonach. Teraz doczekaliśmy się premiery kolejnych rozwiązań – co dokładnie zaimplementowano?
Na oficjalnym blogu platformy pojawił się wpis ogłaszający wdrożenie kilku funkcji, na które czekano od dłuższego czasu. Zacznijmy najpierw od aktualizacji w obrębie ankiet – te mają „ułatwić grupom zbieranie informacji i wspólne podejmowanie decyzji”. Możliwe stało się np. tworzenie ankiet z opcją oddania jednego głosu, co może okazać się w momencie potrzeby otrzymania definitywnej odpowiedzi od konkretnych osób. W celu korzystanie z rozwiązania należy kliknąć w przełącznik „Zezwalaj na wiele odpowiedzi” podczas kreowania kwestionariusza.
Poza tym wprowadzono wyszukiwanie ankiet w czatach, co ułatwia sprawę osobom chcącym oddać głos nieco później (lub zerknąć na wyniki danego głosowania). Użytkownicy mogą filtrować od teraz wiadomości według ankiet, identycznie jak ma to miejsce w przypadku zdjęć, filmów czy linków. Wystarczy zaznaczyć odpowiednią opcję podczas wyszukiwania.
Źródło: WhatsApp
Ostatnim usprawnieniem tego narzędzia jest możliwość otrzymywania powiadomień w momencie, gdy ktoś zagłosuje w naszej ankiecie. Notyfikacja wskaże także łączną liczbę osób głosujących, co „ułatwi śledzenie odpowiedzi”. Nie da się ukryć, iż to naprawdę przydatne usprawnienie.
To jednak nie koniec. WhatsApp w końcu wzbogacił się o opcję przekazywania multimediów z napisami. Jeśli więc zdecydujemy się wysłać zdjęcie z jednego czatu na drugi, to będziemy mogli opatrzyć je stosownym opisem w celu określenia kontekstu bądź wskazania konkretnego elementu znajdującego się na grafice. Nie będzie więc już trzeba wchodzić specjalnie w czat, by wysłać drugą wiadomość do tego pliku – ograniczy to też szanse, że ktoś skomentuje udostępnioną wiadomość zanim my napiszemy to, co chcieliśmy. Co ciekawe, tę funkcję odnaleziono w wersji beta aplikacji już w ubiegłym roku.
Napisy wdrożono również do udostępniania dokumentów. Jeśli więc zdecydujemy się na wysłanie pliku tekstowego, to będziemy mogli opatrzyć go stosownym opisem w celu np. zawarcia niewielkich wyjaśnień. To również może okazać się istotne.
Wszystkie wyżej opisane nowości są już rozsyłane seriami. Powinny być dostępne u wszystkich użytkowników w przeciągu najbliższych kilku tygodni. Warto więc uzbroić się w odpowiednią dawkę cierpliwości.
Źródło: WhatsApp