WhatsApp wprowadza funkcję rodem z Discorda. Społeczności zawitały do komunikatora

Piotr MalinowskiSkomentuj
WhatsApp wprowadza funkcję rodem z Discorda. Społeczności zawitały do komunikatora
WhatsApp wzbogacił się właśnie o Społeczności – funkcję zapowiadaną od co najmniej kilku miesięcy. Odbiorcami tej nowości mają być przede wszystkim mniej lub bardziej zorganizowane grupy osób, które łączy pewien istotny element. Mowa tu chociażby o mieszkańcach jednego bloku czy rodzicach uczniów chodzących do danej szkoły. Na jakich zasadach to wszystko będzie działać?

Społeczności to nowa i ciekawa funkcja na WhatsAppie

„Zielony” komunikator od firmy Meta dosyć regularnie otrzymuje interesujące funkcjonalności – ostatnio powiązane głównie ze sferą wideo i audio. Doczekaliśmy się przecież niedawno specjalnego przycisku pozwalającego na wygenerowanie linku do rozmowy. Dzisiejsza aktualizacja zdaje się jednak wprowadzać nieco więcej zmian.

Chodzi rzecz jasna o Społeczności, które osoby odpowiedzialne za platformę porównują do „dzielnic w miastach, rodziców w szkołach i miejsc pracy”. Tak naprawdę mówimy o łączniku pomiędzy pomniejszymi grupami, co ma docelowo pomóc w organizacji tytułowych społeczności właśnie. Dowodem na to jest przede wszystkim opcja dodania już istniejących grup do nowej funkcji.

whatsapp spolecznosci premiera 2 1Źródło: WhatsAPP

Chyba najlepiej zobrazować to na przykładzie. Przypuśćmy, że mieszkańcy osiedla posiadają swoje małe grupy zrzeszające osoby posiadające domy znajdujące się przy konkretnej ulicy. Teraz tacy ludzie otrzymali możliwość stworzenia Społeczności o nazwie „Mieszkańcy Osiedla X” – tam mieścić się będą wszystkie pomniejsze grupy, nie tylko jedna. To z pewnością spore ułatwienie dla takich skupisk, bowiem często komunikacja wewnątrz nich nie jest zbyt prosta.

Ciekawą opcją jest również publikacja specjalnych oświadczeń przez administratorów Społeczności. Pozwoli to na szybkie poinformowanie wszystkich jej członków o ważnym wydarzeniu bądź incydencie. Warto przy okazji wspomnieć, iż nowa funkcja – w odróżnieniu od np. grup na Facebooku – różni się widocznością. Dołączenie do Społeczności nie jest takie proste, gdyż wymaga otrzymania specjalnego zaproszenia. To bez wątpienia dobry krok, który ograniczy szansę na obecność nieproszonych gości. Nie da się jednak ukryć, że Społeczności do złudzenia przypominają… Discorda.

whatsapp spolecznosci premiera 4 1Źródło: WhatsApp

Jak możemy wyczytać w oficjalnym oświadczeniu:

Dzięki społecznościom chcemy podnieść poprzeczkę dla sposobu, w jaki organizacje się komunikują – a wszystko to okraszone poziomem prywatności i bezpieczeństwa niespotykanym nigdzie indziej. Dostępne obecnie alternatywy wymagają zaufania aplikacjom lub firmom programistycznym w kwestii kopiowania wiadomości – uważamy, że zasługują one na wyższy poziom bezpieczeństwa zapewniany przez szyfrowanie end-to-end.

Co ciekawe, WhatsApp zyskał przy okazji kilka innych intrygujących usprawnień. Internauci mogą teraz tworzyć ankiety bezpośrednio w czacie, organizować 32-osobowe rozmowy wideo oraz grupy liczące do 1024 użytkowników. Wszystkie opisane nowości powinny być już dostępne dla wszystkich bez wyjątku.

Źródło: WhatsApp

Udostępnij

Piotr MalinowskiDziennikarz z pasji i wykształcenia. Jest związany z popularnymi serwisami branżowymi, gdzie od siedmiu lat publikuje treści o nowych technologiach, gamingu oraz „ludziach internetu”. Fascynuje go wpływ influencer marketingu na społeczeństwo oraz szeroko pojęte przyczyny i skutki nierówności społecznych. Prywatnie fan powieści/filmów grozy, gier studia Piranha Bytes, podcastów kryminalnych, dobrej kawy oraz rowerowych wycieczek.