WhatsApp pozwoli na udostępnienie linku do rozmowy
Ostatnimi czasy WhatsApp wzbogaca się o sporo funkcji nastawionych na aspekt audio oraz wideo. Wygląda na to, że programiści właśnie w tym kierunku chcą rozwijać swoją „zieloną” aplikację. Mowa tu chociażby o implementacji specjalnego powiadomienia informującego użytkowników o nieodebranym połączeniu w momencie, gdy znajdują się w trybie „Nie przeszkadzać”. To jednak nie wszystko.
Pod koniec września informowaliśmy Was, że komunikator powoli wzbogaca się o tzw. linki połączeń, które mają ułatwić proces dołączania do konwersacji audio lub wideo. Mark Zuckerberg poinformował wtedy, iż nowość pojawi się u wszystkich w przeciągu kilku tygodni i cóż – dotrzymał słowa. Większość osób jest już w stanie udostępniać specjalne linki swoim znajomym bądź członkom rodziny.
Zasada działania opcji jest dosyć prosta. W sekcji „Połączenia” odnaleźć możemy teraz przycisk pozwalający na wygenerowanie linku do rozmowy audio/wideo, który możemy przesłać za pośrednictwem WhatsAppa, skopiować lub udostępnić za pomocą innych aplikacji. Odbiorca może dzięki temu dołączyć do połączenia poprzez jedno kliknięcie.
Źródło: Android Police
Sprawa wygląda nieco inaczej w przypadku, gdy dana osoba nie ma zainstalowanego WhatsAppa na swoim smartfonie. Wtedy też przekierowana zostanie do cyfrowego sklepu, gdzie będzie mogła pobrać darmową usługę. Co jednak ciekawe, funkcja nie wydaje się w pełni dopracowana. Użytkownicy zwracają uwagę na brak powiadomienia o dołączeniu nowego rozmówcy – może być to nieco irytujące.
Konwersacje 1 na 1 są traktowane natomiast jako rozmowy grupowe, co może nie ma sporych negatywnych skutków, ale i tak nie jest zbyt w porządku. Dobrą wiadomością jest natomiast fakt, że wszystkie rozpoczęte w ten sposób rozmowy znajdą swoje miejsce w dzienniku połączeń wraz ze stosownym oznaczeniem. Bardzo proste okaże się więc ich identyfikacja oraz próba ponownego nawiązania kontaktu z tymi samymi osobami.
Jeśli zaś chodzi o drugą istotną nowość w aplikacji, to programiści rozpoczęli testy możliwości przekazywania plików multimedialnych wraz z ich opisem. Do tej pory udostępniane dalej zdjęcie było z tych informacji kastrowane, co często mogło doprowadzić do irytacji internautów. Już niedługo ma się to zmienić, lecz WhatsApp nie będzie zmuszał do wysyłania podpisów – te bez problemu będzie można usunąć poprzez specjalny przycisk obok danego pliku multimedialnego.
Źródło: WABetaInfo
Na razie nie wiadomo jednak, kiedy funkcja pojawi się u wszystkich użytkowników – prawdopodobnie w najbliższej aktualizacji. Warto więc uzbroić się w odpowiednią dawkę cierpliwości.
Źródło: WABetaInfo, Android Police