Aplikację Windows Terminal zaprezentowano jeszcze w trakcie konferencji Build 2020. Ta nowoczesna i rozbudowana wersja wiersza poleceń miała zdaniem wielu go zastąpić w systemie Windows 11. Jak się okazuje, wiersz poleceń nigdzie się nie wybiera, a Windows Terminal nie wejdzie na jego miejsce. Takie informacje płyną do nas prosto od Microsoftu.
Wiersz polecenia w Windows 11 nie zostanie zastąpiony
Wiersz polecenia, potocznie zwany po prostu CMD (ang. command-line interface), umożliwia dostęp do funkcji i usług systemu operacyjnego za pomocą odpowiednich komend. To jeden z nielicznych elementów systemu Windows 11 pozbawionych graficznego interfejsu użytkownika, który to przydaje się w niezliczonych sytuacjach naprawczych. Według plotek miał on zostać zastąpiony aplikacją Windows Terminal. Nic takiego się nie stanie.
Przedstawiciele firmy z Redmond na swoim kanale Microsoft Developer na YouTube zapewnili, że zmiany w Windows 11 nie wpłyną na wiersz polecenia. Zarówno słynny cmd, jak i nazwa nadal będą obowiązywać. Oczywiście w Windows Terminal istnieją komendy i możliwości nieobecne w CMD. To użytkownik będzie mógł jednak zdecydować co do tego, po które narzędzie sięgnąć.
Zapewnienia te usłyszycie w poniższym materiale wideo.
Jeśli nie macie czasu go obejrzeć, streszczę: Christopher Nguyen, menedżer programów w firmie Microsoft, powiedział wprost, że Windows Terminal nie zastąpi wiersza poleceń ani programu PowerShell. Wszystkie programy mają koegzystować. Menedżer programów Microsoftu wyjaśnił, że wiersz poleceń zintegrowano z Windows Terminal. Wyjaśnił:
Windows Terminal służy jako host dla powłok różnorakich linii komend, w tym właśnie wiersza poleceń. Kiedy wpisujesz polecenia w Terminalu, przekazuje je do wiersza poleceń w celu wykonania, a następnie wyświetla wyniki.
Uspokojeni?
Źródło: Microsoft Developer