Windows 10 otrzymał właśnie październikową aktualizację. Microsoft skupił się przede wszystkim na poprawie wydajności oraz eliminacji wcześniej zgłoszonych błędów. Nie zabrakło jednak wdrożenia kilku zauważalnych z punktu przeciętnego użytkownika zmian. Dotknęły one zakładkę menu Start, która teraz wygląda nieco inaczej. Mimo wszystko nadal mówimy o niewielkim patchu w stosunku do tego, co dopiero otrzymała jedenastka.
Windows 10 jest nadal wspieranym oprogramowaniem
Oficjalne zakończenie obsługi systemu Windows 10 nastąpi w październiku przyszłego roku. Microsoft jednak już teraz nie chce, by ktokolwiek korzystał z tego dziesięcioletniego oprogramowania. Znacznie bardziej promowany jest Windows 11 i debiutujący update 24H2 wprowadzający sporo zawartości wykorzystującej sztuczną inteligencję. Dziesiątka nadal jednak otrzymuje drobne nowości, a przy okazji pozbywa się pełnoekranowych reklam.
Windows 10 zyskał update oznaczony numerem KB5044273. Warto rozważyć jego szybką instalację, ponieważ przynosi ze sobą szereg poprawek błędów. Jeśli więc w ostatnim czasie natknęliście się na jakiekolwiek problemy, to być może aktualizacja je teraz wyeliminuje. Co jednak ciekawe, doszło również do publicznego wdrożenia zmian w obrębie menu Start ogłaszanych już ponad miesiąc temu.
Patch poprawiający bezpieczeństwo jest obowiązkowy i jeśli będziecie zwlekać z jego pobraniem, to prędzej czy później Microsoft zrobi to sam. Kto wie, nowa wersja już znajduje się na Waszym sprzęcie? Koniecznie sprawdźcie historię aktualizacji oraz nazwę buildu – ten aktualny to 19045.5011. Producent co prawda nie zdradza zbyt wielu szczegółów na temat nowości.
Redakcja portalu Windows Latest odkryła jednak, że koncern zmienił pozycję ikony zdjęcia profilowego w menu Start – teraz znajduje się ona na samej górze sekcji. To kolejny krok, by zaimplementować kontrowersyjny menedżer kont od dłuższego czasu dostępny w systemie Windows 11. Nie wszyscy jednak widzą jeszcze nowość – chociażby u mnie nic się nie zmieniło, pomimo uczestnictwa w kanale Beta programu Windows Insider.
Co jeszcze wprowadza październikowa aktualizacja?
Wprowadzana nowość już wkrótce powinna wzbogacić się o integrację z usługą OneDrive, Copilot, Xbox Game Pass czy Microsoft 365 – na razie jednak wykonano jeden krok, trzeba cierpliwie czekać na kolejne. Co więcej, firma postanowiła wyeliminować błąd powodujący nieprawidłowe działanie trybu Internet Explorer w popularnej przeglądarce Microsoft Edge.
Zniknął także problem dotyczący odtwarzania filmów czy muzyki – wcześniej multimedia samoistnie zatrzymywało się po aktywacji dźwięku surround, bo było niezwykle irytujące. Windows 10 to przy okazji nieco mniej wyskakujących okienek prowadzących o zalogowanie się. Dotychczas stanowiły one plagę, zwłaszcza dla osób zamieszkujących kraje członkowskie Unii Europejskiej.
- Przeczytaj również: Windows otrzyma autorską alternatywę dla AirDrop – nareszcie!
Na ten moment Microsoft nie jest świadomy istnienia żadnych nowych błędów czy nieprawidłowości. Jeśli coś się zmieni, to na pewno nie omieszkamy Was o tym poinformować.
Źródło: Microsoft / Zdjęcie otwierające: materiał własny