Microsoft przyznał się właśnie do tego, że ostatnia aktualizacja systemu Windows 10 posiada dosyć nietypowy błąd. Jednocześnie potwierdzono trwające prace nad jego naprawą, gdyż wydaje się on stosunkowo poważny. Użytkownicy zgłaszają bowiem, iż nie są w stanie ukończyć instalacji patcha – proces zostaje w pewnym momencie po prostu przerwany. Na szczęście znana jest przyczyna zamieszania, więc wkrótce powinna pojawić się stosowna łatka.
Windows 10 nadal sprawia problemy użytkownikom
Wielkimi krokami zbliża się zakończenie wsparcia dla tytułowego oprogramowania. Moment ten nastąpi w październiku 2025 roku – do tej pory Windows 10 otrzymywać będzie stosowne łatki zabezpieczeń. Okazuje się jednak, że Microsoft nie jest do końca w stanie zignorować popularności systemu. Dlatego też regularnie jesteśmy świadkami debiutu pomniejszych funkcji, co bez wątpienia podoba się internautom. Niekoniecznie cieszą się oni z błędów powodowanych przez aktualizacje.
Kilka dni temu informowaliśmy Was o styczniowym patchu wprowadzającym kilka ciekawych udogodnień. Mowa tu o ulepszonym widoku pogodowym na ekranie blokady oraz udogodnieniach dla osób z niepełnosprawnościami. Wraz z tymi nowościami zaimplementowano łatkę mającą na celu naprawienie luki potencjalnie mogącej pozwolić hakerom na obejście zaszyfrowanych elementów. Mówimy więc o naprawdę przydatnej rzeczy.
Okazuje się jednak, że nie do końca ona działa. Wygląda bowiem na to, iż niektórzy konsumenci nie są w stanie zainstalować aktualizacji, ponieważ na pewnym etapie pojawia się błąd dotyczący niepowodzenia procesu. Microsoft dosyć szybko odniósł się do zgłoszeń i potwierdził obecność problemu. Rozpoczęły się także prace nad jego naprawieniem – nie wiadomo jednak jak długo one potrwają.
Sam zresztą zostałem ofiarą tego kłopotu:
Okej, ale co jest przyczyną tego wszystkiego? Prawdopodobnie chodzi o niewystarczającą wielkość partycji odzyskiwania (WinRE) w systemie Windows 10. Koncern twierdzi, że można samodzielnie zająć się naprawą błędu poprzez zwiększenie rozmiaru partycji, lecz nie zaleca się tego robić. Zachęca się do poczekania na oficjalną łatkę łatki, która nie będzie wymagała podejmowania żadnych kroków ze strony użytkownika.
Pozostaje mieć nadzieję, iż problem zniknie dosyć szybko, zwłaszcza że dotyczy on dosyć pokaźnej grupy internautów. Nie zapominajmy przecież o ogromnej popularności „dziesiątki”. Ta zdecydowanie nie jest ignorowana przez Microsoft, co widać po częstotliwości wdrażania patchy. Oczywiście korporacja prawdopodobnie chciałaby, by ten stan rzeczy wyglądał nieco inaczej.
Jeśli nie macie problemu z zainstalowaniem najnowszej łatki bezpieczeństwa, to super! Zapewne znajdą się jednak osoby zirytowane błędem. Warto więc czekać na kolejny ruch ze strony producenta.
Źródło: TweakTown / Zdjęcie otwierające: unsplash.com (@arnav_arw)