Windows 11 boryka się z kolejnymi problemami, które zagościły do oprogramowania po wydaniu aktualizacji 24H2. Tym razem użytkownicy zgłaszają nieprawidłowe działanie schowka – dochodzi do znikania zapisanych elementów. Błędy występują również podczas korzystania z wbudowanej funkcji oczyszczania dysku. Wymienione kłopoty dołączają do grona szeregu innych zauważonych przez kilka ostatnich tygodni.
Windows 11 działa coraz gorzej po aktualizacji 24H2
Zaimplementowana niedawno aktualizacja 24H2 wprowadza nie tylko szereg przydatnych funkcjonalności, ale i uprzykrzających życie problemów. Gracze mierzą się z niebieskim ekranem śmierci, podobne zgłoszenia pochodzą od posiadaczy wybranych dysków Western Digital. Poza tym Microsoft wciąż ogłasza kolejne nowości w postaci ulepszonych zrzutów ekranu czy zwiększenia dostępności passkeys. Jednocześnie odradza korzystanie z Windowsa 10.
Tym razem nieprawidłowości dotyczą funkcji wykorzystywanej przez większość użytkowników. Chodzi o historię schowka przechowującego wszystko to, co zdążyliśmy skopiować – zarówno tekst, jak i zdjęcia. Nic więc dziwnego, że internauci zdążyli zirytować się problemami oraz zaczęli je zgłaszać. Microsoft co prawda uczynił rozwiązanie lepszym poprzez wsparcie dla emoji oraz GIF-ów, lecz teraz zdążył całość nieco popsuć.
Redakcja portalu Windows Latest dostrzegła, że historia schowka po prostu przestała działać. Niezależnie od ilości skopiowanej zawartości specjalna sekcja wyświetla komunikat o braku jakichkolwiek elementów – możecie to zobaczyć na powyższym zrzucie ekranu. Nie znamy jednak liczby osób dotkniętych tym błędem, pozostaje mieć nadzieję, iż odsetek jest stosunkowo niewielki.
Problem zgłaszano już kilka miesięcy temu
Konsumenci nie kryją swojej irytacji i posty dotyczące awarii widnieją już w sekcji Feedback Hub – problem zaczął pojawiać się tuż po zainstalowaniu aktualizacji systemu Windows 11. Sytuacja zaczęła robić się jeszcze bardziej niepokojąca, gdy odkryto, iż testerzy informowali o tym kłopocie blisko trzy miesiące temu. Microsoft więc świadomie wydał oprogramowanie nie do końca działające tak, jak powinno.
- Przeczytaj również: Windows 11 kopiuje funkcję od Apple i to bardzo dobra wiadomość
Wszystko wskazuje na to, że producent naprawi błąd w nadchodzącym patchu zawierającym również szereg innych poprawek. Mowa chociażby o niemożności usunięcia plików tymczasowych ważących ponad 8 GB.
Źródło: Windows Latest / Zdjęcie otwierające: Microsoft