Windows 11 bez kluczowej funkcji. Nie uruchomisz apek z Androida

Piotr MalinowskiSkomentuj
Windows 11 bez kluczowej funkcji. Nie uruchomisz apek z Androida

Microsoft ogłosił właśnie, że już w przyszłym roku Windows 11 pozbędzie się opcji pozwalającej na uruchamianie aplikacji z Androida. Tym samym użytkownicy stracą możliwość pobierania nowych programów z dedykowanej usługi Amazon Appstore dostępnej na rynku od ponad dwóch lat. Jest to dosyć zaskakująca decyzja, ponieważ funkcjonalność była swego czasu zapowiadana jako znaczący przełom i dowód na otwartość środowiska. Sytuacja najwyraźniej uległa zmianie – warto więc przyjrzeć się szczegółom.

Windows 11 zaoferuje konsumentom nieco mniej funkcji

Wszystko zaczęło się w październiku 2021 roku, kiedy to Microsoft udostępnił możliwość uruchamiania apek z Androida bezpośrednio na swoim systemie operacyjnym. Do skorzystania z rozwiązania niezbędne było jednak pobranie programu Amazon Appstore oraz otwartego środowiska o nazwie Windows Subsystem for Android (Maksym swego czasu pokazał łatwiejsze metody). Dzięki temu użytkownicy mogli uzyskać dostęp do kilkudziesięciu popularnych usług z poziomu własnego komputera, co było naprawdę ciekawym doświadczeniem. Coś jednak nie poszło po myśli technologicznego giganta, ponieważ obejmujący jądro Linuxa windowsowy podsystem idzie w odstawkę. Dlaczego?

Microsoft dał właśnie znać o zakończeniu wsparcia dla Windows Subsystem for Android (WSA), moment ten nastąpi już 5 marca 2025 roku. Wtedy też nastąpi kres Amazon Appstore oraz wszystkich aplikacji i gier zależnych od powyżej wspomnianego podsystemu. To bardzo ważna wiadomość dla wszystkich osób korzystających z tej – jakby nie było – przełomowej funkcjonalności. Windows 11 stanie się więc uboższy o ciekawe rozwiązanie, dlaczego jednak w ogóle podjęto taką decyzję?

Wszystko jest dosyć tajemnicze i zaskakujące. Osoby obserwujące poczynania koncernu na pewno mają takie same odczucia. Microsoft przez ostatnie lata dosyć mocno angażował się w rozwój podsystemu, nieustannie dodawane były nowe aktualizacje oraz aplikacje. Trudno więc tak naprawdę stwierdzić co finalnie wpłynęło na wykonanie tak radykalny krok. Pojawiają się jednak spekulacje mające naprawdę sporo sensu.

Źródło: Microsoft (własny zrzut ekranu)

Dlaczego podjęto taką decyzję?

Microsoft nie oferował dostępu do Sklepu Play i wymagał wykorzystywania zewnętrznych programów. Przejście przez cały proces co prawda nie było trudne, ale stawiało przed konsumentami barierę, która przecież nie była konieczna do przejścia. Dlatego też pokaźna ich część po prostu darowała sobie korzystanie z tego rozwiązania i wolała zagrać w mobilne gry bezpośrednio na swoim smartfonie. Oprócz tego Google zaczęło rozwijać własną usługę – ta od pewnego czasu pozwala na uruchomienie mobilnych produkcji na komputerze bez jakichkolwiek problemów.

Jestem więc w stanie zrozumieć internautów, którzy nie przywiązali większej uwagi do oferty Microsoftu. Jeśli jednak należycie do grona aktywnych użytkowników WSA, to musicie wiedzieć o kilku istotnych kwestiach. Od dzisiaj niemożliwe stało się wyszukanie Amazon Appstore ani powiązanych aplikacji na Androida za pośrednictwem sklepu Microsoft Store. Tym samym koncern już teraz wyłączył dostęp dla nowych osób.

Dotychczasowi klienci mogą jeszcze przez rok korzystać z dobrodziejstw podsystemu. Po zakończeniu wsparcia nie będą w stanie pobierać nowych aplikacji, ale bez problemu uruchomią te już wcześniej zainstalowane. To akurat bardzo dobra wiadomość.

Kto wie, może Windows 11 wkrótce wprowadzi alternatywę dla WSA? Tego niestety nie wiemy – na pewno jednak doczekamy się ogromnej aktualizacji 24H2, która zadebiutuje jesienią bieżącego roku.

Źródło: The Verge / Zdjęcie otwierające: Google, własny zrzut ekranu

Udostępnij

Piotr MalinowskiDziennikarz z pasji i wykształcenia. Jest związany z popularnymi serwisami branżowymi, gdzie od siedmiu lat publikuje treści o nowych technologiach, gamingu oraz „ludziach internetu”. Fascynuje go wpływ influencer marketingu na społeczeństwo oraz szeroko pojęte przyczyny i skutki nierówności społecznych. Prywatnie fan powieści/filmów grozy, gier studia Piranha Bytes, podcastów kryminalnych, dobrej kawy oraz rowerowych wycieczek.