Windows 11 już niedługo otrzyma nowości znacząco uprzyjemniające korzystanie z systemu. Licznych usprawnień doczeka się aplikacja Zdjęcia, która pozwoli na zamazanie tła wybranego przez nas obrazu. Oprócz tego z radości zaczną skakać osoby korzystające z Narzędzia Wycinanie, bowiem wkrótce wykorzystają go do kopiowania tekstu z wykonanych zrzutów ekranu. Krótko mówiąc: więcej ciekawych funkcji dla zwykłych użytkowników.
Windows 11 zyska nowości, które pokochają niemalże wszyscy
Windows 11 znacząco się zmienił od momentu swojej premiery. Otrzymał szereg mniejszych i większych aktualizacji, dzięki czemu sporo internautów się do niego przekonało. System miewa jednak problemy, ostatnio było głośno chociażby o niebieskim ekranie śmierci wyświetlanym na komputerach wyposażonych w określone płyty główne. Czy jednak w obliczu tych wszystkich nowości nadal opłaca się korzystać z „dziesiątki” zagrożonej utratą wsparcia?
Microsoft bez wątpienia chce, by wszyscy konsumenci odpowiedzieli przecząco na powyższe pytanie. Pomóc mają w tym implementowane regularnie rozwiązania. Ostatnio koncern uwziął się na Narzędzie Wycinanie, które zresztą na początku września zyskało połączony pasek przechwytywania. Teraz osoby z niego korzystające mogą liczyć na coś znacznie lepszego. Chodzi tu o możliwość kopiowania tekstu z wykonanych zrzutów ekranu.
Wystarczy wybrać odpowiednią opcję z paska narzędzi, by dostępne do skopiowania wyrazy zostały podkreślone. Wtedy możemy je zaznaczyć, skopiować, a następnie gdzieś wkleić bądź wysłać znajomemu. To jednak nie wszystko. Funkcja o nazwie „Text Actions” pozwala również na automatyczne zamazanie wrażliwych informacji na wykonanych zrzutach ekranu. Chodzi o adres e-mail, numer telefonu oraz rachunku bankowego. Trzeba przyznać, że mówimy o dosyć przydatnym udogodnieniu.
Poza tym należy wspomnieć, że Narzędzie Wycinanie doczekało się integracji z aplikacją Łącze z telefonem. Teraz na komputerze wyświetlone zostanie powiadomienie, że na smartfonie z systemem Android wykonany został zrzut ekranu. Wtedy szybko możemy przeciągnąć go do Narzędzia Wycinanie i wykorzystać nową opcję zaznaczania i kopiowania tekstu.
Ucieszą się fani edycji zdjęć
Jeśli zaś chodzi o aplikację Zdjęcia, to wkrótce użytkownicy systemu Windows 11 będą mogli skorzystać z wbudowanego zamazywania tła. System automatycznie wykryje główne elementy obrazu i straci ostrość bezpośrednio za nimi. Przydatnym usprawnieniem jest specjalny suwak, za pomocą którego można ręcznie regulować poziom zamazania, a także wybierać obszar, gdzie zostało ono użyte.
Ucieszą się klienci przechowujący grafiki w usłudze OneDrive, bowiem wkrótce będzie można wyszukać zdjęcia poprzez wskazanie tego, co się na nich znajduje. Jeśli więc poszukujemy obrazu z widocznymi samochodami, to w pole wyszukiwania należy wpisać „samochód”. Można także wprowadzić nazwę miasta czy konkretniejszej lokalizacji. Sztuczna inteligencja zdziała wtedy cuda, przynajmniej w teorii.
Zdjęcia zyskają także wsparcie dla Motion Photos wykonanych z poziomu smartfonów od Samsunga czy Google.
Przy okazji grafiki będą bardziej wyraźne podczas przybliżania, a podczas pokazu slajdów przełączać się można wyłącznie poprzez przesunięcie w prawo lub lewo. Opcja edycji i tworzenia materiałów wideo została natomiast przeniesiona na samą górę widoku galerii. Zlikwidowany został przy okazji problem z iCloud.
Wszystkie opisane powyżej nowości są obecnie dostępne dla członków programu Insider. Nie wiadomo dokładnie, kiedy Microsoft zdecyduje się na ich powszechne udostępnienie.
Źródło: Microsoft (1), Microsoft (2), The Verge / Zdjęcie otwierające: unsplash.com (@windows)