Windows 11 usunie z Eksploratora plików kilka znanych funkcji

Piotr MalinowskiSkomentuj
Windows 11 usunie z Eksploratora plików kilka znanych funkcji

Windows 11 już wkrótce zyska odświeżony Eksplorator plików, zajdzie w nim mnóstwo zmian. Teraz okazało się, że wśród nich nie zabraknie pozbycia się kilku dobrze znanych funkcjonalności. Nie znajdziemy już chociażby oznaczeń literowych poszczególnych dysków, co może okazać się dla wielu osób sporym zaskoczeniem. To jednak dopiero początek poprawek, warto więc przyjrzeć się sprawie nieco bliżej.

Doczekamy się ważnych zmian w Eksploratorze plików

Windows 11 to system, który coraz częściej zyskuje interesujące rozwiązania. Nie tak dawno informowaliśmy Was chociażby o implementacji uproszczonego podglądu zapisanych haseł do sieci Wi-Fi oraz alertu sugerującego wyłączenie powiadomień dla konkretnych aplikacji. Nie brakuje rzecz jasna zgłoszeń krytycznych problemów – dopiero co użytkownicy narzekali na nieprawidłowe działanie przeglądarki. Ogłoszono również pozbycie się wbudowanej aplikacji Teams oraz wdrożenia klienta Outlook.

Teraz zaprezentowano kolejne nowinki. Nie od dziś wiadomo, iż wielkimi krokami zbliża się debiut przeprojektowanego Eksploratora plików, gdzie pojawi się m.in. wbudowana galeria. Microsoft chce jednak nieco odchudzić tę sekcję i postanowił usunąć szereg obecnych od dawna rozwiązań, co zauważyły osoby instalujące kompilację 23481.

windows 11 usuniete funkcje eksplorator plikow 1Źródło: Reddit

Okazuje się, że Eksplorator plików uszczuplony w niej został o opcję ukrywania plików chronionych przez system, możliwość wyświetlania ikon zamiast miniaturek czy specjalne okno, gdzie znajdowały się podstawowe informacje na temat plików/folderów. Zabrakło także oznaczeń literowych poszczególnych dysków, co jest doskonale znane internautom.

Koncern argumentuje swoją decyzję małym zainteresowaniem, którym cieszą się powyższe funkcje. Klienci jednak się z tym nie zgadzają i już zdążyli zapełnić forum Reddit krytyką odnośnie do najnowszej aktualizacji. Chcą powrotu usuniętych rozwiązań i nie rozumieją polityki prowadzonej przez technologicznego giganta.

Historia udowodnia jednak, że takie głosy niewiele są w stanie zmienić. Zwłaszcza że nowy update wprowadza znacznie więcej interesujących opcji. Mowa tu o nowym widżecie czy poprawkach licznych błędów. Na razie dostęp do usługi mają wyłącznie osoby znajdujące się w programie Insider. Reszta internautów musi uzbroić się w odpowiednią dawkę cierpliwości.

Źródło: Microsoft, Reddit / Zdjęcie otwierające: wł.

Udostępnij

Piotr MalinowskiDziennikarz z pasji i wykształcenia. Jest związany z popularnymi serwisami branżowymi, gdzie od siedmiu lat publikuje treści o nowych technologiach, gamingu oraz „ludziach internetu”. Fascynuje go wpływ influencer marketingu na społeczeństwo oraz szeroko pojęte przyczyny i skutki nierówności społecznych. Prywatnie fan powieści/filmów grozy, gier studia Piranha Bytes, podcastów kryminalnych, dobrej kawy oraz rowerowych wycieczek.