Użytkownicy systemów Linux i macOS doskonale znają regularnie używane w terminalu polecenie sudo (ang. super user do). Umożliwia ono uruchomienie aplikacji jako inny użytkownik systemu, na przykład administrator zwany rootem. Wygląda na to, że już wkrótce także Windows 11 otrzyma własną jego wersję. To doskonałe wieści przede wszystkim dla administratorów systemu i programistów.
Sudo w Windows 11
Microsoft testuje natywną obsługę polecenia Sudo w systemie Windows 11. Na ślad takiego rozwiązania jako pierwsi wpadli dziennikarze serwisu Windows Latest. Wykryto go w podglądowym wydaniu systemu Windows Server, która wyciekła do sieci. Została kilka dni temu przypadkowo opublikowana na serwerach Windows Update.
Sudo na systemach Linux i macOS wykorzystuje się do zmiany ustawień systemowych, czy też modyfikowania systemu plików. Nie wiadomo jeszcze, na co pozwoli w Windows 11, ale mogą to być podobne rzeczy. W poglądowej wersji Windows 11 stosowna opcja była widoczna, ale ewidentnie nieaktywna, nawet po włączeniu. Widniała w ustawieniach systemowych dla deweloperów.
Komendę Sudo w Windows 11 ma się dać zastosować m.in. przez Wiersz polecenia, PowerShell lub dowolny inny interfejs terminala. Jak wspomniałem, należy wcześniej aktywować ją poprzez tryb deweloperski.
Ustawienia Sudo w Windows 11 zawierają ostrzeżenie co do tego, iż uruchomienie polecenia może eksponować urządzenie i dane na nim zawarte na zagrożenia bezpieczeństwa.
Komenda może zadebiutować w Windows 11 24H2 lub dopiero w Windows 12. Najpewniej trafi również do starszych wersji systemu.
Źródło: Windows Latest