Tego typu trendy zauważalne były szczególnie po premierze Visty kiedy to użytkownicy niezadowoleni z wydajności OS’a lub po zapoznaniu się z jego kiepskimi recenzjami byli skłonni zmienić komputer na Macintosha. Brian Marshall z Broadpoint AMTECH twierdzi iż premiera Windows 7 nie jest w stanie zagrozić pozycji Apple, a dopiero następny Windows może mieć wpływ na sprzedaż Maków.
Szacuje się, że w ciągu najbliższych pięciu lat Apple może przejąć 10% rynku komputerów osobistych. Producent luksusowych laptopów i desktopów ma szansę jeszcze w czwartym kwartale bieżącego roku powrócić do normalnego wzrostu sprzedaży na poziomie 20% rok do roku. Według analityków jednym z czynników wzrostu sprzedaży jest obniżka cen komputerów MacBook Pro.
Źródło: TechWorld