Wygląda na to, że YouTube już niedługo będzie wyglądał zupełnie inaczej. Rozpoczęto bowiem testy odświeżonego interfejsu, który ma docelowo zwiększyć widoczność sekcji komentarzy oraz innych interaktywnych elementów. Użytkownicy są jednak bardzo niezadowoleni z takich zmian i żądają powrotu tego, co platforma oferowała przez co najmniej kilka ostatnich lat. Czy faktycznie społeczność coś w tej kwestii wskóra?
YouTube testuje największą zmianę interfejsu od lat
Google nie wprowadza zbyt wielu zmian na YouTube – przynajmniej tych wizualnych. Internauci przyzwyczaili się do obecnego interfejsu i trudno wyobrazić sobie, by miał on zacząć wyglądać zupełnie inaczej. Ostatnio usprawnień doczekała się wersja usługi przeznaczonej na telewizory i chyba firma chce iść za ciosem. Niektóre osoby dostrzegły bowiem przebudowany interfejs przeglądarkowej odsłony serwisu. Jak to się dokładnie prezentuje?
- Sprawdź również: Gigantyczna aktualizacja Windows 11. Lokalna SI i wiele więcej
Koncern postanowił całkowicie przebudować elementy otaczające odtwarzacz, co nie przypadło do gustu internautom. Zresztą, zobaczcie sami:
Sami przyznacie, że zmiany są widoczne na pierwszy rzut oka. Na prawą stronę przeniesiono tytuł filmiku, nazwę kanału oraz sekcję komentarzy. Rekomendacje natomiast znajdują się pod odtwarzaczem – dokładnie tak, jak ma to miejsce na telewizorach. Oprócz tego nie zabrakło dedykowanej zakładki zawierającej Shorts, choć to raczej nikogo nie powinno już dziwić.
Wszystko wygląda na dosyć ściśnięte – zwłaszcza że boczny pasek zawiera teraz też przycisk do generowania napisów czy rozwijania opisu. Jeśli natomiast zdecydujemy się na przejście w tryb kinowy, to większość elementów z powrotem ląduje pod odtwarzacz, ale nadal są one zorientowane na prawo. To dosyć irytujące dla osób przyzwyczajonych do tego, co YouTube oferował przez… praktycznie zawsze.
Użytkownicy żądają powrotu do poprzedniego wyglądu
Trudno stwierdzić dlaczego akurat teraz zdecydowano się na aż tak drastyczne zmiany. Nic więc dziwnego, że użytkownicy natychmiast zareagowali na aktualizację i cóż – nie do końca się im ona podoba. Większość osób zwraca uwagę na bezsensowne ściśnięcie najważniejszych funkcji w jednym miejscu oraz nieumiejętne rozplanowanie miejsca dostępnego na ekranie. Tego typu zabieg sprawdził się na telewizorach, lecz na mniejszych wyświetlaczach niestety raczej nie zda egzaminu.
Mimo wszystko pojawiają się głosy zadowolenia. Niektórzy dają znać, że doceniają możliwość oglądania filmu przy jednoczesnym czytaniu komentarzy – do tej pory taka opcja była dostępna wyłącznie na urządzeniach mobilnych. Dzięki temu internauci mogą jeszcze bardziej angażować się w zawartość udostępnianą przez swojego ulubionego twórcę.
Nowość zaczęła być testowana 20 lutego 2024 roku, lecz dopiero teraz zaczęła pojawiać się u pokaźniejszej grupy odbiorców. Wciąż jednak mówimy o teście, który może okazać się fiaskiem i nigdy nie zadebiutować jako powszechna funkcjonalność. Czas pokaże.
- Przeczytaj również: Oglądasz film i robisz zakupy. Oto przyszłość, jakiej chce YouTube
Koniecznie więc zwracajcie uwagę na to czy zostaliście objęci zasięgiem przeprowadzanego właśnie eksperymentu. Podoba się Wam nowy interfejs?
Źródło: Android Police / Zdjęcie otwierające: YouTube, freepik.com (@benzoix)