YouTube testuje nową funkcję. Jak zwykle – trzeba za nią zapłacić

Piotr MalinowskiSkomentuj
YouTube testuje nową funkcję. Jak zwykle – trzeba za nią zapłacić

YouTube rozpoczęło właśnie testy nowej funkcji, która pozwala użytkownikom na wyłącznie dotyku w celu uniknięcia przypadkowego przewinięcia filmu bądź jego zatrzymania. Na razie dostęp do eksperymentu mają wyłącznie osoby subskrybujące abonament Premium, lecz nie wiadomo czy rozwiązanie na zawsze będzie ukryte za paywallem – zapewne sporo internautów by tego nie chciało. Przyjrzyjmy się sprawie nieco bliżej.

YouTube z kolejną płatną funkcją

Ostatnio dosyć głośno jest o zmianach na portalu YouTube – mowa tu o walce z blokerami reklam. Coraz więcej użytkowników otrzymuje powiadomienia informujące o konieczności obejrzenia spotów bądź przejścia na płatną subskrypcję. Osoby ją opłacające otrzymały również niedawno opcję oglądania filmów w wyższej jakości, co także wkurzyło część społeczności. Jak się okazuje, teraz mamy do czynienia z kolejnym benefitem.

Na specjalnej stronie poświęconej eksperymentalnym funkcjom pojawiła się nowa pozycja. Chodzi tu o funkcję nazwaną „Blokada ekranu” – jej opis brzmi następująco:

Blokada ekranu wyłącza dotykowe wprowadzanie danych podczas oglądania, więc nie wstrzymasz ani nie przewiniesz filmu przypadkowym dotknięciem. Podczas oglądania filmu na pełnym ekranie dotknij ikony koła zębatego w lewym górnym rogu ekranu i wybierz opcję Blokada ekranu. Uwaga: funkcja jest dostępna tylko na urządzeniach z Androidem i iOS.

youtube blokada 1Źródło: YouTube 

Obecnie z rozwiązania skorzystać mogą wyłącznie subskrybenci Premium i mogą to zrobić do 30 lipca – wtedy zakończy się okres próbny. Jeśli jesteście zainteresowani tą funkcją, to możecie ją aktywować poprzez odwiedzenie strony głównej portalu. Tego typu nowość może okazać się naprawdę przydatna, zwłaszcza w przypadku dłuższych materiałów. Wtedy nie będzie możliwości przypadkowego przewinięcia klipu.

Na razie jednak nie wiadomo czy funkcja zostanie udostępniona wszystkim konsumentom. Być może trafi za paywall, co wcale nie byłoby wielkim zaskoczeniem biorąc pod uwagę politykę platformy. Pozostaje mieć więc nadzieję, że może już wkrótce każdy skorzysta z blokady ekranu. Na razie należy czekać na dalsze informacje w sprawie.

Źródło: YouTube / Zdjęcie otwierające: pexels.com

Udostępnij

Piotr MalinowskiDziennikarz z pasji i wykształcenia. Jest związany z popularnymi serwisami branżowymi, gdzie od siedmiu lat publikuje treści o nowych technologiach, gamingu oraz „ludziach internetu”. Fascynuje go wpływ influencer marketingu na społeczeństwo oraz szeroko pojęte przyczyny i skutki nierówności społecznych. Prywatnie fan powieści/filmów grozy, gier studia Piranha Bytes, podcastów kryminalnych, dobrej kawy oraz rowerowych wycieczek.