Easter egg w Windows 95
Easter egg o którym będzie tu mowa został ujawniony na niewielkim kanale Living Computers: Museum + Labs w serwisie YouTube, z okazji 45-lecia istnienia firmy Microsoft. Na nagraniu jeden z deweloperów Windowsa 95, Jeff Parsons, opowiada o tym jak włączyć ukryte w systemie… creditsy, zwane po polsku „listą płac”. Sposób na ich aktywowanie jest doprawdy dziwaczny i trudno jest przypuszczać, aby ktokolwiek przypadkowy mógł na niego w jakikolwiek sposób trafić.
Jedną z ważniejszych funkcji wprowadzonych przez Windows 95 była możliwość tworzenia naprawdę długich nazw plików. To właśnie do tej cechy nawiązuje omawiany easter egg. Co zatem należy zrobić?
Aby wyświetlić creditsy w Windows 95 należy utworzyć na Pulpicie nowy folder i nadać mu nazwę „and now, the moment you’ve all been waiting for” (ang. i oto moment, na który wszyscy czekaliście). Po zapisaniu nazwy, należy… zmienić ją ponownie na nazwę „we proudly present for your viewing pleasure” (ang. z dumą prezentujemy, dla Waszej satysfakcji). Po zapisaniu kolejnej nazwy, nazwę folderu trzeba zmienić po raz ostatni, wpisując: „The Microsoft Windows 95 Product Team!” (ang. załogę Microsoftu odpowiedzialną za Windows 95!). Po zapisaniu ostatniej z nazwy i dwukrotnym kliknięciu w folder, zostanie wyświetlona lista twórców – i to w zabawny sposób.
Creditsom w Windows 95 towarzyszy ścieżka dźwiękowa w formacie MIDI. Kiepska animacja, tło żywcem z WordArtów i utwór Clouds.MID by Brian Orr przygrywający w tle. To trzeba zobaczyć.
Źródło: Living Computers: Museum + Labs