Zdjęcia Google stały się znacznie mądrzejsza usługą. Wszystko za sprawą integracji z modelami językowymi Gemini wykorzystującymi sztuczną inteligencję. Użytkownicy są teraz w stanie niemalże całkowicie zrezygnować z ręcznego wyszukiwania obrazów – mogą w tym celu skorzystać z zaawansowanej technologii i poprosić ją o wskazanie konkretnego pliku. Poniżej znajdziecie szczegółowy opis wdrożonych nowości.
Zdjęcia Google wyręczą nas praktycznie we wszystkim
Wygląda na to, że Google chce wprowadzić sztuczną inteligencję praktycznie do każdej obsługiwanego przez siebie produktu. Dawaliśmy już znać o znaczącym przeprojektowaniu wyszukiwarki, gdzie doświadczymy obecności AI niemalże wszędzie. Do tego warto mieć świadomość zmian czekających system operacyjny Android. Korporacja nie zapomniała jednak o pojedynczych usługach cieszących się sporym zainteresowaniem internautów.
- Sprawdź również: ChatGPT otrzymał desktopową aplikację. Jest jeden problem…
Zdjęcia Google od dłuższego czasu posiadają elementy AI ułatwiające wykonywanie poszczególnych czynności. Teraz jednak przyszedł czas na rewolucję w postaci funkcji Ask Photos, która powinna zadebiutować u wszystkich klientów w przeciągu kilku najbliższych miesięcy. Czego dokładnie należy się po niej spodziewać?
Google zdaje sobie sprawę, że przesyłanie sporej liczby zdjęć może prowadzić do chaosu i późniejszego problemu z odnalezieniem konkretnych fotografii. Nadchodzące rozwiązanie ma wyeliminować te wszystkie bolączki i umożliwić szybkie znajdowanie grafik. Wystarczy w naturalny sposób poprosić o wybranie konkretnych pozycji, poczekać chwilę i cieszyć się wynikiem bez potrzeby długiego oraz żmudnego przewijania galerii. Sami przyznacie, iż to bardzo przydatna opcja.
To jednak nie wszystko, co oferuje Ask Photos. Sztuczna inteligencja bez większego wysiłku przypomni nam o rzeczach, które mogły wypaść z głowy. Dowiemy się o restauracji, gdzie jedliśmy naszą ulubioną pizzę czy odświeżymy wspomnienia z wakacyjnych podróży – nie sposób bowiem zapamiętać każdą informację z wyjazdów. Google jako przykład podaje pytanie dotyczące motywu przewodniego na przyjęciu urodzinowym.
Zdjęcia Google pomogą też w utworzeniu albumów zawierających np. najlepsze zdjęcia z ostatniego weekendowego wypadu. Dzięki temu oszczędzimy czas tracony na przeglądaniu każdej fotografii i zastanawianiu się nad tym, która wypadła najkorzystniej. AI zrobi to za nas kreując spersonalizowany zbiór wspomnień.
Co z prywatnością zdjęć?
Korporacja przy okazji poinformowała o odpowiedniej ochronie prywatności użytkowników. Nie da się bowiem ukryć, że publikowane zdjęcia mogą być niezwykle osobiste i zawierać informacje, którymi raczej nie chcemy się z nikim dzielić. Dlatego też zbierane dane nie są wykorzystywane do reklam, żaden pracownik Google nie ma też wglądu do przechowywanych plików. Nie ma też mowy o szkoleniu Gemini przy użyciu pozyskanych informacji.
- Przeczytaj również: Claude AI w końcu dostępny w Polsce! Jak z niego skorzystać?
Warto zaznaczyć, że Ask Photos to wciąż eksperymentalna funkcja dostępna dla ograniczonej liczby konsumentów. Jej wdrażanie rozpocznie się w przeciągu kilku następnych miesięcy, wtedy też powinniśmy poznać kolejne szczegóły na jej temat. Co sądzicie?
Źródło: Google / Zdjęcie otwierające: Google, unsplash.com (@bernardhermant)