DiMucci co prawda podpisał umowę z ZeniMax, umożliwiając wykorzystanie utworu „The Wanderer” na potrzeby reklam Fallout 4, jednak zastrzegł sobie prawo do zmiany wynagrodzenia i warunków umowy z możliwością wycofania się, jeżeli jego żądania nie zostaną spełnione.
ZeniMax rzekomo nie negocjowało z DiMuccim. Ponadto w pozwie czytamy, że „The Wanderer” został wykorzystany w zwiastunie, który przedstawiał „wielokrotne zabójstwa w mrocznym, dystopijnym świecie, w którym przemoc jest gloryfikowana”.
Muzykowi nie podoba się również, że wspomniane „zabójstwa i akty przemocy nie były wynikiem obrony niewinnego życia, a odrażającą sceną, mającą przypodobać się młodym konsumentom”.
Prawnicy DiMucciego wyjaśniają, że scenariusz zwiastuna powinien skupiać się na walce o przetrwanie w postapokaliptycznym świecie, bez uciekania się do przemocy.
Alternatywnie muzyk powinien zostać odpowiednio nagrodzony za „powiązanie z niemoralnymi scenami”. Z tego względu DiMucci domaga się odszkodowania w wysokości przynajmniej 1 miliona dolarów.
Warto dodać, że wspomniany zwiastun został opublikowany już w 2015 roku, jeszcze przed premierą Fallout 4, a pozew wpłynął dopiero teraz.
Źródło: The Wrap