Jeszcze na dobre nie zobaczyliśmy sieci 5G, a w kuluarach już mówi się o rozwoju technologii kolejnej generacji – 6G. Już niemalże rok temu prezydent USA Donald Trump zachęcał do rozwoju sieci 5G i faktycznie tego typu rozwiązaniem interesują się największe marki. Bazując na najnowszych informacjach będziemy mieli do czynienia z kolejnym przełomem. Sieci 6G mają być bowiem około osiem tysięcy razy szybsze od 5G. Jak to możliwe?
Warto pamiętać, że obecnie dyskusja dotycząca 6G zamyka się jedynie w temacie opracowania odpowiedniego standardu. Chińskie Ministerstwo Nauki i Technologii pracuje już nad planem stworzenia oraz wdrożenia tego typu sieci na terenie kraju. W dokumentach znajduje się zapis, który mówi o tym, iż prędkości 6G mogą osiągnąć około 1 TB/s (1000 GB/s) – to osiem tysięcy razy szybciej niż obecnie działa najwydajniejsza infrastruktura 5G. Liczby mogą robić wrażenie. Póki co jednak znajdują się one jedynie na papierze. Niektórzy naukowcy już teraz twierdzą, że 6G może przyczynić się do kontrolowania sprzętów przez człowieka za pomocą… mózgu.
Aby na dobre wdrożyć 6G, ludzkość będzie musiała opracować nowe rozwiązania z zakresu inżynierii materiałowej, architektury komputerowej czy też samego zużycia energii. Naukowcy zwracają również uwagę na konieczność rozsądnego wykorzystania surowców na powierzchni naszej planety.
Wiceprezes Samsunga już w 2019 roku spotkał się z partnerami, aby porozmawiać o opracowaniu potencjalnej elektroniki mającej służyć obsłudze sieci nowej generacji 6G. Na ten moment zarówno Samsung, jak i LG budują własne laboratoria, które będą zajmowały się rozwojem wspomnianej technologii.
6G ma być gotowe do komercyjnego użytku na przełomie 2029 i 2030 roku. Na możliwość skorzystania z tego typu technologii trzeba będzie więc jeszcze poczekać. Kto wie, jak za tyle lat będą wyglądały urządzenia mobilne…
Źródło: PhoneArena