Są prace, w których nie potrzeba specjalnych kompetencji, ani umiejętności. One najprędzej zostaną zautomatyzowane, przez co pracownicy stracą swoje posady. Dotyczy to między innymi pracowników magazynów. Wśród wielu z nich pojawiają się obawy o przyszłość w obecnej pracy. W dużej mierze dotyczy to magazynów Amazonu, które zatrudniają sporo osób, ale jednocześnie są własnością dość nowoczesnej firmy.
Jak się jednak okazuje, pracownicy magazynów tego zakupowego giganta mogą spać spokojnie. W najbliższym czasie nie zostaną oni zastąpieni przez maszyny. Informacja ta pochodzi od dyrektora ds. realizacji robotyki w Amazonie, Scotta Andersa. We wtorkowej wypowiedzi w trakcie odwiedzin na magazynie w Baltimore przyznał on, że firma bada różnorodne technologie automatyzacji, jednak aktualne rozwiązania są zbyt ograniczone.
Według Andersa pełna automatyzacja pracy na magazynach nastąpi najszybciej za 10 lat. Mimo, że już teraz maszyny wykonują część czynności, nadal mają problemy między innymi z wybieraniem przedmiotów z pojemników bez uszkadzania sąsiednich rzeczy. W dodatku szybkość zbierania produktów nie jest na tak wysokim poziomie, aby znacząco przekraczać możliwości człowieka.
Oczywiście Amazon cały czas będzie dążyć do jak najszybszej automatyzacji jak największych ilości pracy. Póki co jednak magazynierzy mogą spać spokojnie – o ile wymagania w magazynie Amazonu im na to pozwolą…
Źródło: Reuters