Międzynarodowa Stacja Kosmiczna ISS miała pracowity tydzień. Bezzałogowy, japoński statek dostarczył na pokład nowe baterie litowo-jonowe, które mają działać na zasadzie modernizacji starszych układów. To nie koniec – do ISS zmierza bowiem kolejny ładunek, tym razem od komercyjnej firmy Northrop Gurman. Oprócz sprzętu badawczego oraz akcesoriów służących do celów naukowych, astronauci będą mogli zrobić sobie także… ciastka. Wszystko to przy pomocy specjalnego piekarnika.
Na pokładzie kapsuły Cygnus zmierzającej w stronę ISS znajdzie się piekarnik o wdzięcznej nazwie Zero G. Urządzenie ma pozwolić skorzystać ze specjalnego miksu, który finalnie przełoży się na ciepłe, chrupiące ciastka. Całość posiada odpowiednie mechanizmy izolujące oraz odpowietrzające, przez co nie będzie niebezpieczna dla ściśle kontrolowanego środowiska znajdującego się wewnątrz Międzynarodowej Stacji Kosmicznej.
Ponieważ ogrzewanie konwekcyjne nie jest możliwe w mikrograwitacji, piekarnik Zero G wykorzystuje rozwiązania upodabniającego go do standardowego tostera. Ciasteczka dla astronautów zostaną dostarczone w plastikowych woreczkach, które pozwalają na swobodne wydostawanie się pary podczas procesu pieczenia. Twórcy zakładają, iż w przyszłości sprzęt będzie mógł być używany do ogrzewania innego rodzaju żywności oraz generalnie tworzenia posiłków na ISS. Nie ma co się dziwić, że ciastka i pizza to rzeczy, które brzmią jak zbawienie dla astronautów przebywających od dłuższego czasu w przestrzeni kosmicznej.
Astronauci na ISS znajdują jednak sposoby na to, aby urozmaicić sobie czas podczas pracy. Jedną z rozrywek może być chociażby baseball. Kapsuła Cygnus ma przybyć do ISS w poniedziałek, 4 listopada.
Można spodziewać się, że jeśli wszystko pójdzie po myśli astronautów to pochwalą się oni ciastkami upieczonymi nad powierzchnią naszej planety.
Źródło: DT